Amazon Prime z nową ceną. Jest drożej, ale i tak kupisz

konto.spidersweb.pl 2 godzin temu

Najtańszy i jednocześnie najlepszy pakiet będzie droższy. Wszyscy się tego obawialiśmy, ale nowa cena przez cały czas pozostaje atrakcyjna. Czuję się trochę jak subskrypcyjny narkoman.

Amazon Prime był i jest usługą, której ceny do końca nie rozumiem. Miesięcznie kosztował 10,99 zł, ale nie znam nikogo, kto tyle płacił, bo roczna opłata została ustanowiona na poziomie 49 zł. W zamian za to otrzymywaliśmy dostęp do serwisów:

  • Amazon Prime Video z bogatą kolekcją filmów i seriali,
  • Amazon Luna z biblioteką gier do grania w ramach streamingu,
  • Amazon Prime Gaming – comiesięczna dawka darmowych gier,
  • darmowe dostawy z Amazon i szereg korzyści zakupowych

Cena była wręcz skandalicznie niska i nie raz zastanawiałem się jak to jest, iż serwis Jeffa Bezosa oferuje tak wiele za tak niewiele. W końcu niskie ceny nie były specjalnością Polski, tylko był to światowy fenomen, a licencje na zakup filmów i seriali nie należą do najtańszych, a sam Amazon realizuje również własne produkcje. Nie ma bata, żeby się to spinało, jak powiedzieliby ludzie o mniejszej kulturze osobistej. Podskórnie czułem, iż eldorado zaraz się skończy, iż zapłacimy dużo więcej i Amazon przestanie być atrakcyjny. Właśnie spełnił się najczarniejszy scenariusz – opłata wzrasta.

Nowe ceny Amazon Prime – drożej, ale przez cały czas taniej

Na stronie pomocy Amazon Prime widnieją już nowe stawki opłat, które mają zastosowanie dla nowych członków, ale prawdopodobnie za chwilę podwyżka obejmie również stałych użytkowników. Nowa miesięczna wysokość abonamentu Amazon Prime wynosi teraz 15,50 zł miesięcznie lub 69 zł rocznie. Procentowo to skok prawie o 50 proc., ale przez cały czas mam wrażenie, iż wręcz okradamy Jeffa Bezosa. Zobaczcie sami 69 zł za bogatą kolekcję filmów i seriali, granie w chmurze i darmowe wysyłki i zniżki. To się przez cały czas nie spina, ale najwidoczniej nie musi.

Więcej o Amazon przeczytasz w:

Idź do oryginalnego materiału