Apple bierze gaming na serio. Nadchodzi zupełnie nowa aplikacja

4 dni temu

Najnowsze doniesienia sugerują, iż Apple planuje przeprowadzić gamingową rewolucję wewnątrz swojego ekosystemu. Dotychczasowe rozwiązanie w postaci Game Center przekształci się w zupełnie nową aplikację. Będzie ona pełnić rolę centrum dowodzenia zarówno dla gier, jak i wszystkich funkcji społecznościowych. Nie zabraknie zatem wsparcia dla osiągnięć, tablic rankingowych czy innych atrakcyjnych rozwiązań.

Apple przez cały czas wierzy, iż może odnieść sukces na gamingowej scenie

Osoby korzystające z wielu sprzętów amerykańskiego giganta otrzymają niedługo naprawdę sporo prezentów. Wielkimi krokami zbliża się bowiem event, podczas którego dojdzie do zapowiedzi szeregu nowości wewnątrz wszystkich systemów operacyjnych. Całkowicie odświeżony interfejs ma pojawić się nie tylko w obrębie iOS czy macOS, ale także na łamach iPadOS, tvOS, watchOS oraz visionOS.

Sprawdź także: Systemy tvOS i watchOS otrzymają nowy interfejs

Media donoszą, iż Apple prowadzi w tej chwili kilka naprawdę istotnych inwestycji w branżę gamingową. Jak udało się ustalić redakcji Digital Trends, amerykański gigant kupił studio RAC7, twórców chociażby popularnego Sneaky Sasquatch – jednej z pierwszych gier debiutujących w usłudze Arcade. To pierwsza taka transakcja w historii korporacji, więc coś musi być na rzeczy. Deweloperzy przez cały czas mają działać samodzielnie i pracować nad kolejnymi interesującymi pozycjami.

Druga informacja wydaje się nieco bardziej mainstreamowa. Bloomberg przekazał bowiem doniesienia sugerujące chęć udostępnienia zupełnie nowej aplikacji stanowiącej centrum dowodzenia dla wszystkich graczy. Usługa miałaby zadebiutować na wielu systemach operacyjnych i obsługiwać nie tylko produkcje oferowane w App Store czy subskrypcji Arcade. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to zapowiedź „gamingowej rewolucji” ujrzymy już 9 czerwca podczas wydarzenia WWDC 2025.

Czym wyróżniałaby się nowa aplikacja?

Szczegółów tak naprawdę jeszcze nie znamy, ale istnieje ogromne prawdopodobieństwo, iż nadchodząca aplikacja zastąpi Game Center – dotychczasowy hub. Użytkownicy mają doświadczyć obecności dodatkowych funkcji, a także integracji z osiągnięciami czy tablicami rankingowymi. Co ciekawe, doniesienia na temat projektu zaczęły pojawiać się już w ubiegłym roku. Wtedy też usługę porównano do tego, co na iPhone’ach oferuje Xbox.

Jeśli zaś chodzi o wersję narzędzia na komputery Mac, to ma ona swoim zasięgiem objąć również tytuły spoza App Store. Trudno mi jednak wyobrazić premierę przedsięwzięcia bez rozwoju reszty infrastruktury. Producenci gier muszą zostać odpowiednio przekonani, iż opłaca się tworzyć porty na telefony i komputery Apple – w tej chwili na taki krok decyduje się zaledwie garstka firm. Ten stan rzeczy musi ulec zmianie, w przeciwnym razie żadne nowe aplikacje nie naprawią fundamentalnych problemów.