Assassin’s Creed Shadows – wiemy, ile zajmie ukończenie gry

W skrócie:

• Fabuła Assassin’s Creed Shadows zajmie od 30 do 40 godzin, a pełne ukończenie gry – ponad 80 godzin.
• Shadows wraca do formuły RPG, podobnej do Origins, Odyssey i Valhalli.
• Ubisoft chce balansować między dużymi i mniejszymi grami, aby zadowolić różne grupy graczy.

Po mniejszym i bardziej klasycznym Assassin’s Creed Mirage, które przypominało początki serii, Ubisoft wraca do rozbudowanej formuły RPG. Shadows podąża ścieżką Origins, Odyssey i Valhalli, stawiając na ogromny świat oraz mnóstwo dodatkowej zawartości.

Według Jonathan Dumonta, reżysera kreatywnego gry, przejście głównej fabuły zajmie od 30 do 40 godzin, więc mniej więcej tyle, co Origins. Gracze, którzy zagłębią się w poboczne aktywności, mogą jednak spędzić choćby 80 godzin w feudalnej Japonii.

Dla porównania:

• Assassin’s Creed Origins – 30 godzin na główną fabułę.
• Assassin’s Creed Odyssey – ponad 45 godzin na główną fabułę.
• Assassin’s Creed Valhalla – około 60 godzin na główną fabułę.

Shadows wypada więc gdzieś pomiędzy Origins a Odyssey. To może oznaczać średniej wielkości mapę i bardziej skondensowaną zawartość. Ubisoft zapowiada jednak sporo aktywności pobocznych, które mogą znacząco wydłużyć rozgrywkę.

Ubisoft zdaje się balansować między mniejszymi, klasycznymi odsłonami, takimi jak Mirage, a RPG-ami akcji w stylu Shadows. To także element szerszej strategii wydawniczej. Według wcześniejszych plotek Ubisoft może planować wydawanie nowej gry Assassin’s Creed co sześć miesięcy, a to bardzo agresywna polityka. Taka decyzja może zwiększyć zyski, ale również grozi przesytem i znużeniem graczy.

Ubisoft stara się znaleźć złoty środek, przedstawiając raz mniejsze tytuły (jak Mirage), a raz wielkie produkcje RPG (jak Shadows). Gracze będą mogli wybierać między szybkimi, bardziej liniowymi doświadczeniami a długimi, rozbudowanymi światami.

Mapa w Shadows ma mieć podobny rozmiar do tej z Origins i Odyssey, ale najważniejsze może być jej zagospodarowanie. Feudalna Japonia daje mnóstwo możliwości. Nie zabraknie gęstych, historycznych miast – Kyoto, Edo (Tokio) i innych ważnych ośrodków, a także wielkich zamków i świątyń czy leśnych ścieżek i górskich przełęczy. Świat gry ma być jednym z najbardziej szczegółowych w serii.

Z każdą kolejną odsłoną Assassin’s Creed Ubisoft eksperymentuje z mechanikami RPG. W Shadows otrzymamy dwóch grywalnych bohaterów – Naoe i Yasuke – którzy będą mieli zupełnie różne style walki i ścieżki rozwoju.

Gracze mogą spodziewać się: rozbudowanego drzewka umiejętności, dostosowanego do skradania się (Naoe) i walki wręcz (Yasuke), nowych systemów ekwipunku (inspirowanych samurajską bronią i zbrojami), a takżę eksploracji opartej na parkourze i ukrywaniu się (szczególnie w przypadku Naoe).

Assassin’s Creed Origins było pierwszą grą w serii, która wprowadziła pełnoprawne elementy RPG. Ubisoft wzorował się na takich tytułach, jak choćby Wiedźmin 3: Dziki Gon. Był to początek nowej ery dla całej marki.