Dziś, 20 października 2025 roku, Amazon Web Services (AWS) – chmurowa platforma giganta e-commerce – doświadczyła poważnej globalnej awarii, która sparaliżowała działanie wielu popularnych aplikacji i stron internetowych na całym świecie.
Problem zaczął się około godziny 6:00 rano czasu ET powodując przerwy w dostępie do usług zależnych od infrastruktury AWS. Według oświadczeń Amazonu, awaria wynikała z problemów z routingiem sieciowym w regionach AWS, co doprowadziło do throttlingu (ograniczenia) żądań i przerw w łączności. Firma gwałtownie wdrożyła poprawki, a w najnowszych aktualizacjach podała, iż większość usług jest już w pełni przywrócona lub w trakcie odzyskiwania. Jednak niektóre elementy, jak aplikacja Ring (do monitoringu domowego), przez cały czas zgłaszają problemy u użytkowników.
Awaria AWS-u uderzyła w dziesiątki platform, przypominając, jak bardzo internet jest zależny od kilku kluczowych dostawców chmury.
Najbardziej dotknięte serwisy to :
Snapchat: Miliony użytkowników nie mogły wysyłać wiadomości ani oglądać Stories – raporty o awariach zalewały serwisy jak DownDetector.
Reddit: Dostęp do subredditów i postów był ograniczony, co frustrowało fanów memów i dyskusji.
Disney+ i streaming: Problemy z odtwarzaniem treści, w tym na platformach zależnych od AWS.
Gry online: Fortnite, Roblox i inne tytuły multiplayer stały się niedostępne, co wpłynęło na graczy na całym świecie.
Inne: Wordle (gra słowna), Alexa (asystent głosowy), Duolingo (aplikacja do nauki języków), Canva (narzędzie do designu) oraz choćby niektóre banki i serwisy finansowe zgłaszały zakłócenia.
Wcześniej w tym miesiącu, 16 października, podobny, choć mniejszy incydent dotknął YouTube, gdzie przez około godzinę użytkownicy mieli problemy z streamingiem i dostępem do aplikacji. Październik 2025 nie jest pierwszym miesiącem z falą awarii – w ostatnich latach podobne problemy zdarzały się w British Airways (2018), Facebooka (2021) czy CrowdStrike (2024), podkreślając kruchość globalnej infrastruktury cyfrowej.
Ta awaria to lekcja o nadmiernej zależności od pojedynczych dostawców jak AWS, który zasila ponad 30% internetu. Eksperci ostrzegają, iż takie incydenty nie tylko irytują użytkowników, ale mogą też narażać na ryzyka cyberbezpieczeństwa – np. wzrost phishingu w czasie chaosu.
Amazon obiecuje pełne dochodzenie.