Amazon MGM Studios i Electronic Arts ogłaszają filmową adaptację kultowej gry “The Sims”! Reżyserka i scenarzystka mają już za sobą udane produkcje. Mówi się też o tym, iż w film będzie zaangażowana firma Margot Robbie. Czy możemy spodziewać się hitu? Oto co już wiadomo.
Gry i kino ponownie się spotykają, tym razem w dość nieoczekiwanej kooperacji. Legendarna seria gier, która pozwala graczom tworzyć i kontrolować wirtualne życie, niedługo zadebiutuje na wielkim ekranie. Amazon MGM Studios we współpracy z Electronic Arts oficjalnie potwierdzili prace nad filmową adaptacją “The Sims”. Za sterami projektu staną Kate Herron, reżyserka znana z sukcesu pierwszego sezonu “Loki” na Disney Plus, oraz scenarzystka Briony Redman. Dodatkowo do produkcji dołącza firma LuckyChap Entertainment, założona przez Margot Robbie, czyli filmową Barbie.
Kto pokieruje filmową adaptacją „The Sims”?
Kate Herron połączy siły z Briony Redman, z którą wcześniej współpracowała przy nowej serii „Doctor Who”. Do produkcji dołącza również firma LuckyChap Entertainment, założona przez Margot Robbie. Po sukcesie filmu „Barbie”, który zdobył uznanie zarówno krytyków, jak i widzów, udział LuckyChap sugeruje, iż adaptacja „The Sims” może podążać podobną ścieżką — łącząc elementy komedii, dramatu i komentarza społecznego.
Czego możemy się spodziewać?
Chociaż szczegóły fabuły są na razie trzymane w tajemnicy, możliwości są niemal nieograniczone. „The Sims” to gra, która pozwala graczom tworzyć i kontrolować życie wirtualnych postaci, co otwiera drzwi do różnorodnych interpretacji i historii. Możemy spodziewać się filmu, który eksploruje tematy związane z tożsamością, relacjami międzyludzkimi czy choćby naturą rzeczywistości. Muszę przyznać, iż jak najbardziej wyobrażam sobie filmowe „The Sims” w klimacie podobnym do „Barbie”.
Projekt jest wciąż we wczesnej fazie, a data premiery nie została jeszcze ujawniona. Jednak zaangażowanie takich twórców jak Kate Herron i Briony Redman, a także wsparcie ze strony LuckyChap i Amazon MGM Studios, pozwala mieć nadzieję na coś wyjątkowego.
Oczywiście będziemy na bieżąco śledzić postępy prac nad adaptacją i informować Was o najnowszych szczegółach. Czy „The Sims” podbije również serca kinomanów? Czas pokaże, ale jedno jest pewne — zapowiada się coś naprawdę interesującego.
źródło: The Verge