
Assassin's Creed 3 oferowało znacznie więcej aktywności pobocznych i wyzwań niż trylogia Ezio czy - w szczególności - pierwsza odsłona serii. Reżyser gry i były weteran Ubisoftu przyznał po latach, iż decyzja wynikała głównie z chęci zmaksymalizowania zysków.