Gdy grunt pali się pod nogami, choćby najwięksi giganci branży muszą uważać. Tak było w przypadku Electronic Arts, które znacząco zmieniło strategię względem serii Battlefield po katastrofie z 2021 roku. Tegoroczny efekt jest więcej niż zadowalający. Dla odmiany, tym razem wielkim wydawcą z kłopotami jest Activision. Rok po roku zdawali się przesuwać granicę, aż w końcu balonik pękł. Najnowsza odsłona Call of Duty ponosi straty, co oznacza konieczność reakcji.