Chernobylite 2 z problemami. Przeciętne oceny i… mało graczy

news.5v.pl 14 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Chernobylite 2: Exclusion Zone chce wpasowywać się w trendy gatunku RPG utrzymanego w postapokaliptycznym klimacie czarnobylskiej strefy wykluczenia. Najnowsza produkcja gliwickiego studia The Farm 51 nie zaliczyła jednak udanej premiery.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, iż Chernobylite 2 może powtórzyć sukces pierwszej odsłony tej serii, a poświadczała o tym chociażby udana kampania społecznościowa, która przebiła choćby oczekiwania samych twórców. Na poczet realizacji kilku dodatkowych funkcji gry zebrano ponad 200 tys. dolarów na platformie Kickstarter.

Finalnie Chernobylite 2 trafił na Steama we wczesnym dostępie 6 marca bieżącego roku. Niestety nie możemy w tym przypadku mówić o sukcesie The Farm 51. Utrzymana w klimacie survivalu gra akcji przyciągnęła w szczycie zaledwie garstkę osób. W swoim peaku tytuł odnotował niespełna 270 graczy. Aktualnie średnio w dziele tym zatapia się ok. 140-160 grających.

Takie statystyki są z całą pewnością dalekie od ideału, zwłaszcza iż już teraz zauważalny jest trend spadkowy liczby grających. Chernobylite 2 nie tylko nie cieszy się przyzwoitą choćby popularnością, ale sporo do życzenia pozostawiają również noty ze strony fanów. Powiedzmy, iż te są… przeciętne. Gra posiada współczynnik 63% pozytywnych wszystkich recenzji na Steamie.

Sporo osób mocno gani wadliwą optymalizację tego tytułu, który nie radzi sobie choćby na wydajnych pecetach. Gracze skarżą się również na liczne błędy podczas rozgrywki, a w skrajniejszych przypadkach choćby na crashe powodujące samoistne wyłączenie gry i przeniesienie do pulpitu.

Uwadze graczy nie umknęła też rdzeń gameplayu. Cierpkie słowa można wyczytać pod adresem obecnych w grze dialogów czy dostępnych zadań. Nie brak opinii, iż mamy tak naprawdę do czynienia z półproduktem, a nie grą gotową do zabawy.

Poniekąd jest w tym jakaś część prawdy, bowiem Chernobylite 2 znajduje się aktualnie na etapie wczesnego dostępu. Wg. szacunków survivalowy tytuł ma tkwić w tej fazie choćby 10 miesięcy, by deweloperzy mogli lepiej wsłuchać się w głos społeczności i wdrożyć niezbędne poprawki.

Na ten moment nie wygląda to wszystko optymistycznie. Z samego początku dzieło od The Farm 51 konfrontowane było ze STALKER-em 2. Wiele wskazuje jednak na to, iż na samych porównaniach się skończyło…

Idź do oryginalnego materiału