Co gwiazda Barcelony Lamine Yamal powiedziała swoim byłym koledze z drużyny przed jego odejściem?

4 godzin temu
Zdjęcie: Lamine


Barcelona koncentruje się na rozładunku graczy tego lata, próbując naprawić ograniczenia finansowe. Katalończycy są gotowi usłyszeć oferty dla wielu graczy, a niektórzy już opuścili klub.

Jednym z najnowszych graczy, którzy wyprowadzili się z Camp Nou, musi być Ansu Fati, który dołączył jako Monaco w wypożyczeniu przed sezonem 2025/26 w poszukiwaniu regularnej gamy.

Fati został kiedyś okrzyknięty następcą Lionel Messi, gdy pobił wiele rekordów grupy wiekowej, wcalenia kolorów Barcelony. Ale z powodu nieustannych obrażeń i niespójnej formy starał się założyć się w obozie

22-latek ujawnił, iż rozmawiał z byłym kolegą z drużyny Lamine Yamal, zanim przeprowadził się do Monako. Fati i Yamal są bliskimi przyjaciółmi z czasów La Masia.

„Rozmawiałem z nim. Zawsze jesteśmy razem w Barcelonie”, powiedział Marca. „I wiem, iż bardzo mnie kocha i życzy mi wszystkiego najlepszego. To wzajemne, a prawda jest taka, iż ​​prawie cały zespół życzył mi szczęścia. To dobrzy ludzie, z którymi byłem w La Masia od dłuższego czasu. Życzę im wszystkiego najlepszego, a zwłaszcza lamine”.

Podczas gdy ich wykresy kariery poszły na różne sposoby, przyjaźń i więź między dwoma młodymi graczami pozostały takie same.

Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp

Co ciekawe, Fati otrzymała wcześniej kultową koszulkę Barcelony numer 10, którą kiedyś noszono przez Messiego, Maradony, Ronaldinho itp.

Jednak od czasu odejścia Fati Barcelona przekazała tę liczbę Yamalowi, który w wieku 18 lat rozwinął się w wyróżniającym się graczku dla Katalończyków.

Co Ansu Fati powiedział o swoich niepowodzeniach w Barcelonie?

Fati zadebiutował w Barcelonie w Barcelonie w 2019 roku, a następnie w 123 meczach dla klubu strzelając 29 bramek.

Obrazy defodi za pośrednictwem obrazów Getty

Jednak jego wzrost był utrudniony przez problemy z obrażeniami i spadek formy. Ostatecznie został wypożyczony do Brighton we wrześniu 2023 r.

Chociaż rozegrał 27 meczów w konkursach i strzelił cztery bramki, dokonał tylko trzech startów w Premier League dla Seagulls.

Wrócił do Barcelony, a sytuacja pozostała taka sama, ponieważ wystąpił tylko w 11 meczach w kampanii 2024/25.

Zapytany, dlaczego sprawy nie poszły mu w Barcelonie, Fati powiedział: „Nie wiem. Zawsze starałem się być tak dobry, jak to możliwe. Wierzę w Boga, a ostatecznie to, co się ze mną stanie, jest czymś, czego nie mogę kontrolować, ale mogę zminimalizować ryzyko, a to, co robię. Staram się pracować tak ciężko, jak to możliwe, aby być możliwym, a choćby jeżeli rzeczy się nie wydają, walczę, a ja jestem pewien, iż znowu znajdę to i znów bawię się.

Fati, wraz z Paulem Pogba i Erica Dier, to trzy nowe podpisy dla Monaco tego lata. Hiszpański skrzydłowy będzie chciał wskrzesić swoją karierę we Francji.

Wiadomości z Barcelony i powiązane linki

Idź do oryginalnego materiału