Dużo mógłbym napisać o tej grze, gram od grudnia poprzedniego roku, ukończyłem ją kilka razy i jeszcze mi się nie znudziła. Grafika w Cyberpunk 2077 jest wspaniała, miasto nocą wręcz zachwyca, a dziewczyny, oj dziewczyny są oszałamiające. Jedną z nich jest Panam Palmer, członkini Aldecaldos, czyli takich wędrowców zwanych nomadami. Nasze relacje z nią mają duży wpływ na fabułę oraz zakończenie głównego wątku fabularnego gry. jeżeli nawiążemy z Panam dobre relacje to wówczas odsłoni się przed nami jedno z fajniejszych zakończeń. Każdy kto gra mężczyzną ma szansę (o ile nie sknoci dialogów) zostać chłopakiem Panam i członkiem Aldecaldos (polecam, samo przyjęcie w poczet nomadzkiej rodziny jest bardzo wzruszające).
Nie chcę pisać więcej, za rączkę też nie będę was prowadził i tworzył poradnika do gry. W Sieci powstało już sporo artykułów o charakterze i wyglądzie Panam. Dziewczyna jest po prostu wyjątkowa i oferuje coś czego pragnęło wielu graczy. Moim celem jest ukazanie piękna tej postaci na licznych fotkach zrobionych podczas grania. Cieszcie się grą Cyberpunk 2007, chłońcie te niesamowite uniwersum i nastawcie się na to, iż przeżyjecie coś niesamowitego - doświadczycie rozterek moralnych na temat rodziny, przyjaźni, tworzenia więzi, ba zaczniecie się zastanawiać, czy konstrukt jest prawdziwym człowiekiem - no bo co świadczy o człowieczeństwie? Ciało z krwi i kości, czy może świadomość? jeżeli świadomość to czy wykasowanie sztucznej inteligencji jest moralnie złe? Gra zadaje nam pytania, z którymi już niedługo zmierzymy się w prawdziwym życiu. Cyberpunk 2077 skłania do refleksji, funduje moralne rozterki, a wiele misji można zakończyć na kilka sposobów.
(info o autorze: KLIKNIJ)