Data premiery gry Cronos: The New Dawn wyznaczona na 2025 rok

10 godzin temu

Data światowej premiery „Projektu C” – gry, która ukaże się pod tytułem „Cronos: The New Dawn”, została wyznaczona na rok 2025, podał Bloober Team. Gra powstaje na platformy PC, PlayStation 5 oraz Xbox X|S.

Spółka podkreśliła, ze kontynuuje prace nad „Projektem C” zgodnie z zaplanowanym harmonogramem produkcyjnym i marketingowym w modelu self-publishing.

„’Cronos: The New Dawn’ to pierwszy survival horror Bloober Team na autorskim IP, a zarazem kolejny krok dla studia, aspirującego do roli lidera w świecie horroru po świetnie przyjętym remake’u 'Silent Hill 2′. Dziś, podczas wydarzenia Xbox Partner Preview, zaprezentowano oficjalny zwiastun gry z krótkim fragmentem gameplayu” – czytamy w komunikacie.

„Cronos: The New Dawn” zabierze graczy w podróż między postapokaliptycznymi pustkowiami przyszłości i początkiem lat 80. XX wieku. W centrum wydarzeń znajdzie się zdolny do skoków w czasie Podróżnik, którego głównym zadaniem jest odnalezienie i ekstrakcja wybranych osób, które nie przetrwały apokalipsy, wskazano w materiale.

„Dopiero co świętowaliśmy udaną premierę 'Silent Hill 2′, a teraz z dumą przedstawiamy nasz nowy tytuł, 'Cronos’ – nowe IP od naszego studia. Nasze zaangażowanie w rozwój gatunku horror trwa, a ten nowy survival horror jest integralną częścią naszej wizji twórczej oraz strategii. Łącząc mroczną atmosferę horroru z nieograniczonym potencjałem science fiction, 'Cronos’ z pewnością dostarczy graczom czegoś świeżego i niekonwencjonalnego. Nie możemy się doczekać, aby podzielić się tym konceptem ze światem w 2025 roku” – powiedział CEO Bloober Team Piotr Babieno, cytowany w komunikacie.

Gracze mogą dodać grę do listy życzeń na Steamie, Microsoft Store oraz w sklepie Playstation, zaznaczono w materiale.

Bloober Team, założony w 2008 r., podaje, iż jest jednym z najważniejszych światowych producentów gier z gatunku psychological horror. Spółka była notowana na NewConnect od 2011 r., a w styczniu 2024 r. przeniosła się na rynek główny GPW.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału