Discord testuje nową funkcję. Weryfikacja wieku przez… skanowanie twarzy

news.5v.pl 21 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Najpopularniejsza wśród graczy platforma do komunikacji testuje nowy sposób weryfikacji wieku swoich użytkowników. Część użytkowników, by otrzymać dostęp do treści dedykowanych osobom dorosłym, będzie musiała zrobić zdjęcie swojej twarzy bądź dokumentu tożsamości, potwierdzając tym samym swój wiek.

W ostatnich miesiącach w szeroko pojętej branży gier wideo sporo uwagi poświęca się bezpieczeństwu młodocianych odbiorców cyfrowych treści. Szerokim echem odbiły się różnorakie sytuacje w popularnej grze Roblox wśród osób małoletnich. Po krótce rzecz ujmując, najmłodsi mieli nielimitowany dostęp do treści o charakterze seksualnym, a to i tak wierzchołek góry lodowej.

Właściciele Discorda jako niepodważalnie największej platformy służącej do budowy własnej społeczności w gamingowej społeczności, postanowili wdrożyć intrygujące, choć nieco też kontrowersyjne rozwiązanie, by zapobiec dostępowi dzieci do nieadekwatnych dla nich treści.

Discord teraz może poprosić swoich użytkowników o potwierdzenie wieku w momencie, gdy ci będą chcieli przejść do sekcji z wrażliwym contentem. Pierwszą metodą weryfikacji ma być zeskanowanie swojej twarzy przy pomocy kamery internetowej bądź telefona, po czym wykonanie kilku instrukcji wyświetlających się na ekranie.

Druga opcja alternatywnie poprosi graczy o zeskanowanie specjalnego kodu QR, po czym przeniesie użytkownika na stronę, gdzie wymogiem weryfikacji będzie zrobienie zdjęcia dokumentu tożsamości m.in. paszportu, prawa jazdy czy też dowodu osobistego, a następnie przesłanie fotografii do administracji aplikacji.

Discord podtrzymuje, iż takie formy weryfikacji są jednorazowe i w pełni zautomatyzowane, a ponadto mają trwać zaledwie chwile, przy tym gwarantując dużą dozę bezpieczeństwa. jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie, to użytkownicy otrzymają komunikat o poprawnej weryfikacji wiekowej danego użytkownika. W przeciwnym razie klasyfikacja wiekowa wyznaczona zostanie jak dla osoby „niepełnoletniej”.

Nowa funkcja Discorda testowana jest póki co w Wielkiej Brytanii i Australii. Kraje te w ostatnich miesiącach podjęły dość radykalne środki w obszarze ograniczeniu dzieciom dostępu nie tylko do konkretnych treści, ale ogólnie do mediów społecznościowych.

Idź do oryginalnego materiału