Dragon Age Dreadwolf — ogromny wyciek materiałów trafił do sieci. Gra ma być zupełnie inna od poprzedniczek

1 rok temu
Zdjęcie: Dragon Age Dreadwolf


Trzeba przyznać, iż wieści na temat Dragon Age Dreadwolf jest w ostatnim czasie jak na lekarstwo, a jedna z pewniejszych wiadomości na temat tej produkcji pochodzi z końca października, bo wtedy deweloperzy mieli osiągnąć istotny kamień milowy. Teraz, po ponad trzech miesiącach od tego ogłoszenia pojawiły się nowe plotki związane z najnowszą grą BioWare. Niestety, ortodoksyjni fani serii nie będą mieli zbyt wielu powodów do zadowolenia.

Według plotek Dragon Age Dreadwolf raczej nie zadebiutuje w 2023 roku

Dragon Age Dreadwolf, Solas

Według portalu Insider Gaming, który powołuje się na swoje anonimowe źródła, przed deweloperami Dragon Age Dreadwolf przez cały czas jest dużo pracy. Produkcja ponoć nie posiada jeszcze wszystkich mechanik, a niektóre kwestie dialogowe przez cały czas nie zostały zaimplementowane.

Według osób testujących tę produkcję przez cały czas można „wyczuć” elementy trybu wieloosobowego, który pierwotnie miał być dodany do gry, jednak w studio w 2021 roku zrezygnowało z tego pomysłu.

Cała produkcja ma ponoć być bardzo podobna do poprzedników pod względem niektórych założeń. Zadaniem graczy będzie powiększanie załogi towarzyszy o nowo napotkane postaci oraz wykonywanie kolejnych misji popychających fabułę do przodu.

Istotną zmianą ma być system walki, który bardziej przypomina ten z gier hack’n’slash, a podczas potyczek nie będzie można bezpośrednio sterować członkami naszej drużyny. Zamiast tego do dyspozycji graczy ma być system komend dla poszczególnych członków grupy.

Niestety, niewiadome jest, kiedy dokładnie można spodziewać się premiery Dragon Age Dreadwolf. Według niektórych informacji szansę na debiut w bieżącym roku są bardzo niskie, a realnym terminem zdaje się dopiero 2024 rok.

Ogromny wyciek materiałów związanych z Dragon Age Dreadwolf

Dragon Age 4 Dreadwolf

Kilka godzin po opublikowaniu przez Insider Gaming swojego artykułu na Reddicie pojawił się wątek, w którym jeden z użytkowników kryjący się pod pseudonimem Revanhisto odniósł się niejako do artykułu Toma Hendersona. Co więcej, dołączył on szereg grafik z wczesnej wersji gry, a także krótkie wideo przedstawiające walkę w Dragon Age Dreadwolf.

Poza tym postanowił on w dość obszerny sposób opisać niektóre informacje dotyczące tej produkcji. Przede wszystkim najbardziej istotna zdaje się tutaj walka, która odbywać ma się w czasie rzeczywistym i według autora publikacji, punktem odniesienia był tutaj God of War z 2018 roku.

Bazując na materiale wideo widać, iż faktycznie postać uzbrojona w miecz i tarczę jest w stanie parować ataki i kontrować efektywnie je kontrować. Obserwowana na filmie postać wykonuje także frontalny atak z wykopu, a na dole widać pasek naładowany pasek umiejętności, choć autor nie był w stanie określić dokładnie jaką umiejętność on oferuje.

Dragon Age Dreadwolf

Poza tym każda postać ma rzekomo swoją własną gamę ataków (podstawowe, combo, indywidualne umiejętności), oraz specjalny pasek, którego naładowanie umożliwi wykonanie specjalnego ataku.

W wersji alfa nie znalazły się żadne elementy zdradzające, aby w grze znajdował się system kontroli grupy bohaterów. Według autora posta nie będziemy w stanie bezpośrednio sterować członkami drużyny, a aspekt ten ograniczy się ponoć do wydawania pojedynczych komend.

Znaczącej polepszeniu uległy ponoć wszelkiego rodzaju animacje. Autor stwierdza nawet, iż „nigdy nie widzieliśmy tak dobrej jakości animacji w grze BioWare”. Dzięki temu sterowanie — w stosunku do poprzednich odsłon — jest znacznie bardziej responsywne.

Dragon Age Dreadwolf

Forumowicz zdradził także, iż poprawie uległy włosy postaci, które ponoć są bardziej realistyczne i znacznie mniej „sztywne” niż w poprzednich odsłonach. Zaskoczenie u autora wywołał efekt wystającej spod hełmu fryzury.

Odniesiono się także do interfejsu, który, mimo iż jest bardzo podobny do tego znanego z Dragon Age Inkwizycja, to pochodzi z wersji alfa, więc do premiery ma ulec znaczącej poprawie. Według informatora każda z postaci będzie miała osobne sloty na zbroję, hełm, broń, tarczę (lub broń pomocniczą) oraz gniazda na amulety, pasek i dwa pierścienie.

Ilość informacji z jednego i drugiego źródła jest naprawdę ogromna i daje całkiem szeroki pogląd na stan prac nad Dragon Age Dreadwolf. Mimo tego warto podchodzić do nich z pewną dozą dystansu, a przynajmniej do momentu jakichkolwiek informacji bezpośrednio od BioWare.

Idź do oryginalnego materiału