Druga największa fala zwolnień w Microsoft Gaming od przejęcia Activision. Obeszło się bez zamknięć

5 dni temu

Phil Spencer - szef Microsoft Gaming - poinformował o zwolnieniu 650 pracowników swojego działu. Redukcja etatów nie wiąże się z zamknięciem studiów, ani anulowaniem projetów. Jak wyjaśnił menedżer, celem jest „zreorganizowanie biznesu”.

Jak informuje Stephen Totilo z serwisu Game File, który dotarł do maila rozesłanego pracownikom działu Microsoft Gaming, to druga największa fala zwolnień Microsoftu w tym roku i od przejęcia Activision Blizzard. Spencer zapewnił jednak, iż pozostanie bez wpływu na trwające prace nad sprzętem i grami w studiach Microsoftu.

Przez ostatni rok naszym celem było zminimalizowanie komplikacji przy jednoczesnym powitaniu nowych zespołów i zapewnieniu im najlepszych warunków pracy. W ramach dostosowywania naszej struktury po przejęciu i zarządzania działalnością, podjęliśmy decyzję o rozwiązaniu około 650 stanowisk w Microsoft Gaming” - czytamy w korespondencji.

Idź do oryginalnego materiału