4 godzin temu
Techland przedstawił nowy zwiastun Dying Light: The Beast podczas The Game Awards 2024. W materiale pokazano głównego antagonistę – Barona. W związku z tym poznaliśmy również datę premiery gry. Baron, czyli Marius Fischer, to ostatni potomek farmaceutycznej dynastii z Castor Woods. Dlatego też przez 13 lat prowadził brutalne eksperymenty na Kyle’u Crane’ie. W związku z tym uznaje się za osobę, która przywróci dawny porządek po wybuchu epidemii wirusa.
Historia zwierzęcej furii
Kyle Crane powraca z nowymi, nadnaturalnymi mocami. Jednakże musi kontrolować swoją wewnętrzną bestię. Ponadto jego celem jest ochrona ocalałych mieszkańców doliny Castor Woods. Z kolei Baron prowadzi tam swoje eksperymenty z niebezpiecznymi szczepami wirusów. Crane będzie musiał zmierzyć się nie tylko z własnymi demonami, ale także z armią zmutowanych istot.
Mroczny świat rozgrywki
W związku z premierą zwiastuna twórcy pokazali ulepszoną rozgrywkę. Gracze mogą spodziewać się realistycznej fizyki i znacznie bardziej szczegółowego świata. Postapokaliptyczne Castor Woods oferuje zróżnicowane obszary, w tym bagna, gęste lasy i opuszczone osady. System dnia i nocy nie tylko wpływa na rozgrywkę, ale wprowadza też dynamiczne zmiany w zachowaniu przeciwników i dostępności zasobów.
Laboratorium koszmarów
Centrum eksperymentów Barona skrywa przerażające sekrety. W swoim laboratorium naukowiec stworzył nowy, śmiercionośny rodzaj wirali, których używa jako osobistej armii. Każdy korytarz może kryć śmiertelne niebezpieczeństwo, a prowadzone tam eksperymenty przekraczają wszelkie granice człowieczeństwa. To miejsce stanowi świadectwo szaleństwa Barona i jego bezwzględnego dążenia do celu.
