Mijają kolejne lata, a Epic w dalszym ciągu konsekwentnie realizuje swoje pierwotne założenia - czyli cotygodniowe oferowanie kolejnych gier. I najwyraźniej przynosi to efekty, bo o ile widoków na poważne zagrożenie Steamowi absolutnie nie ma, o tyle popularność platformy zdaje się w miarę regularnie rosnąć - nie wspominając o stabilnym utrzymywaniu się na rynku. Teraz poznaliśmy kolejną partię darmowych gier, a także parę małych niespodzianek.