Eriksholm: The Stolen Dream – pierwsze wrażenia. Najładniejsza skradanka

Zdjęcie: Eriksholm: The Stolen Dream
Zdarza się czasem, iż trafia do mnie gra, przy której muszę się zatrzymać na dłużej, bo już od pierwszych minut wiadomo, iż nie jest to kolejny nudny klon hitu sprzed lat. Eriksholm: The Stolen Dream należy właśnie do tej rzadkiej kategorii.
Powiązane
Gamescom 2025. Najciekawsze zapowiedzi gier
1 godzina temu
Wild Bastards na Steam za jedyne 12,94 zł w Kinguinie
1 godzina temu
Polecane
W Hiszpanii wrze wokół Viniciusa. "Głupi".
19 minut temu