Nad Assassin's Creed Shadows pracowała tak ogromna liczba ludzi, że całe napisy końcowe w grze trwają ponad 2 godziny

Słuszny powód do narzekania czy niepotrzebne czepianie się? Napisy końcowe AC: Shadows dorównują niejednej filmowej produkcji.

Nad Assassin's Creed Shadows pracowała tak ogromna liczba ludzi, że całe napisy końcowe w grze trwają ponad 2 godziny
Źródło fot. Ubisoft
i

Wbrew negatywnemu nastawieniu pewnego odłamu społeczności, Assassin’s Creed: Shadows radzi sobie przyzwoicie, pobijając rekord serii na Steamie w ciągu pierwszych kilku dni od premiery. Niektóre elementy (takie jak chociażby podział trybów na kanoniczny i fabularny) co prawda budzą mieszane reakcje, jednak trzeba przyznać, że nowa odsłona historii asasynów wypadła znacznie lepiej w porównaniu z poprzednikami.

Gry AAA dzisiejszych czasów nie powstają przy pomocy niewielkich zespołów. Do sukcesu takich produkcji potrzeba ogromu deweloperów i artystów, którzy pobudzą dane opowieści do życia – w przypadku Asasyna mówimy tu o godzinach podziękowań.

„Pracowanie nad grą jest teraz zbyt woke”

Stuttering Craig, youtuber będący częścią podcastu Side Scrollers, opublikował na swoim profilu Twitter/X pełne napisy końcowe do AC: Shadows – nie bez powodu. Jak podkreśla we wpisie, całe podziękowania trwają dokładnie 2 godziny i 6 minut, stając się jedną z najdłuższych sekwencji tego typu w historii gier. Dla porównania, napisy w pierwszym Assassin’s Creed z 2007 roku trwały zaledwie 4 minuty.

Wątek zebrał mieszane reakcje internautów, włączając w to także wypowiedzi wulgarne, które szybko spotkały się z falą krytyki. Zdaniem obrońców Asasyna, narzekanie na napisy końcowe to ostatnia linia obrony hejterów, która nie jest w stanie przyczepić się do innych elementów nowej części serii. Niektórzy doceniają także pracę prawdziwych ludzi, a nie (jak to ma coraz częściej miejsce) sztucznej inteligencji.

Rok temu postanowiliście nienawidzić tej gry i jedyne problemy, jakie możecie wymyślić to „fikcyjna gra o historii jest zbyt fikcyjna” oraz „pomijalne napisy końcowe są zbyt długie”?

- Lil’ Brudder

No nie wiem, w świecie gdzie AI eliminuje kreatywność i sztukę, nie przeszkadza mi, że gra wideo z mojej ukochanej serii spędziła 2 godziny na podziękowaniu niesamowitym osobom, które ją ożywiły.

- ashley

Nie licząc różnic zdań i konfliktów skrajności, w sekcji komentarzy znajdziemy także logiczne argumenty, dlaczego tak długie napisy końcowe niekoniecznie dobrze świadczą o Asasynie. Jak zaznaczają internauci, podziękowania w Shadows swoją długością przebijają nawet kinowe produkcje z Hollywood. Jednocześnie najnowszego dziecka Ubisoftu nie można uznać za wybitne, co kłóci się z ilością wykorzystanych zasobów.

Wielu ludzi całkowicie gubi wątek, robiąc z tego wojnę kulturową. Te napisy są ABSURDALNIE długie jak na grę, która w najlepszym przypadku jest przeciętna. [Ekipa] jest zbyt nabrzmiała. W kuchni mamy zbyt wielu kucharzy, którzy nie umieją zrobić tosta.

- Foaklore

Craig nie opublikował [tych napisów], ponieważ są „woke”. Opublikował je, by pokazać, jak wielu ludzi pracowało nad stworzeniem przeciętnej gry (...). Tytuły AAA stały się tak nabrzmiałe, że faktycznie widzimy tak długie napisy końcowe i to nie w ramach żartów (...). Ubisoft ma obecnie około 18 tysięcy pracowników. Dla porównania, w Rockstarze (GTA) pracuje około 2 tysiące osób. Ubisoft ma DZIEWIĘĆ RAZY WIĘCEJ pracowników niż twórcy Grand Theft Auto.

- Endymion

Sadząc po dalszych wypowiedziach Craiga, właśnie taka była jego początkowa opinia na widok dwugodzinnych podziękowań. Youtuber nie przejmuje się zbytnio toczącą się w komentarzach wojną fanów, kontynuując przy okazji swój nowy trend – tym razem napisami do nowego Indiany Jonesa, trwającymi nieco ponad 30 minut.

Więcej na temat:   Różności

Nieaktywna gildia w WoW-ie otrzymała od twórców tytuł Hall of Fame. Wszystko przez literówkę i aż zbyt prostą technologię

Staracie się, żeby wasza gildia trafiła do WoW-owej Hali Sław? Wygląda na to, że nie macie się czym martwić – Blizzard nagradza nawet nieaktywnych użytkowników.

Nieaktywna gildia w WoW-ie otrzymała od twórców tytuł Hall of Fame. Wszystko przez literówkę i aż zbyt prostą technologię

Amazon odleciał do odległej galaktyki. Najnowszy zestaw Star Wars tańszy niż w sklepie LEGO i to w przedsprzedaży

Takiego zestawu z LEGO Star Wars brakowało, chociaż w ogóle nie zdawałem sobie z tego sprawy. Za legendarne logo zapłacimy mniej, niż w oficjalnym sklepie LEGO.

Amazon odleciał do odległej galaktyki. Najnowszy zestaw Star Wars tańszy niż w sklepie LEGO i to w przedsprzedaży

Remaster Obliviona już doczekał się jednego z najpopularniejszych typów modów do gier Bethesdy. Altrenatywny start oszczędzi wam czas

Nudzi was ciągłe powtarzanie sekwencji w lochach? Moderzy szybko znaleźli na to rozwiązanie – i to całkiem immersyjne.

Remaster Obliviona już doczekał się jednego z najpopularniejszych typów modów do gier Bethesdy. Altrenatywny start oszczędzi wam czas