Które studia PlayStation są mistrzami w swoim fachu? Były szef firmy ma dwóch faworytów
Shuhei Yoshida stawia na Naughty Dog i Sucker Punch.

Shuhei Yoshida poświęcił 11 lat swojego życia na pełnienie obowiązków prezesa działu SIE Worldwide Studios, a podczas długiej kadencji miał wiele okazji, by przyjrzeć się masie gier na różnych etapach produkcji. W udzielonym niedawno wywiadzie ujawnił, które studia PlayStation wywarły na nim wówczas największe wrażenie.
Menedżer opowiadał o swojej karierze w rozmowie ze Stephenem Totilo, dziennikarzem Game Files. Zapytany o to, czy kiedykolwiek zdarzyło mu się uznać, że ma do czynienia ze świetną grą już na etapie prezentacji wczesnego prototypu, odpowiedział posługując się przykładami.
„W moim odczuciu, szczególnie Naughty Dog i Sucker Punch są mistrzami w projektowaniu gier tak, by sprawiały świetne wrażenie. To kwestia responsywności i animacji postaci” - mówił Yoshida (za GamesRadar). „W przypadku każdej wersji [gry - dop. red], nawej tej najwcześniejszej, tworzą coś, co po prostu daje świetne odczucia. Uwielbiam pracować z zespołami w ten sposób”.

Yoshida doprecyzował, że mówiąc o „świetnych odczuciach” ma na myśli sytuację, w której człowiek zapomina, że trzyma w rękach kontroler i w pełni skupia się na grze. Zdradził również, że po raz ostatni doświadczył takiego stanu podczas ogrywania wczesnego prototypu Ghost of Tsushima. Najnowszy nabytek w katalogu Sucker Punch testował jeszcze zanim zmienił stanowisko i zajął się nadzorowaniem działu gier niezależnych.
„Już na bardzo wczesnym etapie prac mieli gotową wersję i ciągle ją aktualizowali” - opowiadał. „I co najdziwniejsze - prawie nie było w niej błędów! No, może czasem trafiało się na crashe. Z czasem wprowadzali zmiany w systemie walki czy innych elementach, ale zawsze grało się w to świetnie”.
Yoshida rozstał się z Sony w 2024 roku, więc raczej nie będzie miał okazji przyjrzeć się postępom prac nad kolejnymi grami Sucker Punch i Naughty Dog. Dla przypomnienia: pierwsze w harmonogramie wydawnicznym PlayStation jest Ghost of Yotei, czyli sequel Tsushimy, którego premierę wyznaczono na ten rok. Tymczasem studio pod przywództwem Neila Druckmanna pracuje nad nowym IP - Intergalactic: The Heretic Prophet.