„Polski Skyrim” wreszcie ma datę premiery, i to bliską. Tainted Grail: The Fall of Avalon 1.0 dostanie funkcję, której pragnęli gracze, ale twórcy radzą, by z niej nie korzystać
Polskie studio Questline ujawniło datę premiery RPG Tainted Grail: The Fall of Avalon w wersji 1.0. Ukaże się ona za niecały miesiąc i przyniesie sporo nowości.

23 maja – tę datę w swoich kalendarzach powinni zaznaczyć wszyscy miłośnicy gier z serii The Elder Scrolls. To właśnie tego dnia z oków wczesnego dostępu wyrwie się Tainted Grail: The Fall of Avalon, produkcja określana przez graczy mianem „polskiego Skyrima”. Wraz z ogłoszeniem daty premiery wersji 1.0, twórcy gry – studio Questline – wspólnie z firmą wydawniczą Awaken Realms udostępnili widowiskowy trailer RPG-a.
Jeśli uważnie prześledziliście powyższy materiał, to z pewnością zauważyliście pewną różnicę w wersji 1.0 w stosunku do tej z wczesnego dostępu. Mowa o trzecioosobowej perspektywie, o którą gracze bardzo zabiegali.
I chociaż w opublikowanym na Steamie wpisie autorzy podkreślają, że dali z siebie wszystko, aby spełnić prośbę społeczności, zalecają grę z widoku pierwszej osoby, ponieważ tryb TPP wciąż jest „daleki od ideału”.
Z komunikatu wynika również, że pełna wersja Tainted Grail: The Fall of Avalon zaoferuje całkiem rozległą kampanię – deweloperzy szacują, że ukończenie gry zajmie graczom około 50–70 godzin. Czas ten, rzecz jasna, ulegnie wydłużeniu, jeśli zdecydujemy się na dogłębne poznanie otwartego świata.
Co ciekawe, dzieło studia Questline robi wrażenie także w kilku innych kwestiach. Poniżej możecie zapoznać się z kilkoma kluczowymi liczbami Tainted Grail: The Fall of Avalon:
- 3 regiony do odkrycia (Misty Horns, Cuanacht oraz Forlorn Swords);
- około 50–70 godzin rozgrywki;
- ponad 200 misji pobocznych;
- ponad 250 unikalnych postaci niezależnych;
- ponad 400 rodzajów broni;
- ponad 100 wrogów, w tym ich warianty.
Polscy twórcy puścili także oczko w kierunku The Elder Scrolls: Oblivion (deweloperzy skorzystali przy tym z okazji i złożyli gratulacje zespołowi odpowiedzialnemu za remaster kultowego RPG-a). Okazuje się bowiem, że podobnie jak produkcja Bethesdy z 2006 roku, Tainted Grail: The Fall of Avalon pozwoli nam zakupić specjalną zbroję dla wierzchowca. Questline podkreśla, że nie spełnia ona żadnej szczególnej roli poza funkcją kosmetycznej. Dodatek będzie kosztował 9,99 dolara (około 37 zł).
Na koniec swojego obszernego komunikatu ekipa Questline zdradziła, że aktualizacja 1.0 przyniesie „epickie osiągnięcia do zdobycia”.
Jeżeli nie możecie doczekać się majowej premiery „polskiego Skyrima” to możecie wziąć udział w beta-testach wersji 1.0. W tym celu należy przesłać swoje zgłoszenie, a ekipa wybierze grupę osób, która otrzyma dostęp do pełnej wersji gry. Informację o tym, czy udało Wam się dostać do grona testerów, otrzymacie nie wcześniej niż 28 kwietnia.
Zachęcamy do zapoznania się z kilkoma screenami z Tainted Grail: The Fall of Avalon.