Seria WRC wraca do domu. Nacon odzyskał licencję na wyścigi i zapowiedział „kompletny reset”
Nowa odsłona najprędzej w 2027 roku.

Licencja na serię gier wyścigowych WRC szybko znalazła nowego właściciela. Prawa do marki powróciły do firmy Nacon, która zapowiedziała już prace nad „kompletnym resetem” cyklu.
Nie wiadomo jednak jeszcze, czy stworzenia nowej odsłony cyklu podejmie się KT Racing - studio odpowiedzialne za rozwój marki zanim prawa przejęło Electronic Arts. Przypomnijmy, że produkcją EA Sports WRC zajęło się już brytyjskie Codemasters.
W ramach nowej umowy Nacon będzie zarządzać licencją w latach 2027-2032, wydając gry zarówno w wersji na PC, jak i konsole. Kolejne produkcje ukażą się już zapewne na urządzeniach nowej generacji.
„Nacon rozpocznie prace nad zupełnie nową serią gier WRC, której celem będzie zaoferowanie wciągającego doświadczenia wiernie odzwierciedlającego realia mistrzostw, spełniającego oczekiwania zarówno entuzjastów rajdów, jak i nowych graczy” - przekazano w komunikacie prasowym.
„Gry będą zawierać oficjalne rajdy, pojazdy, zespoły, kierowców i sponsorów - to tylko część oczekiwanej zawartości. Projekt ten będzie całkowitym resetem serii, opartym na zupełnie nowej wizji i wyznaczającym ambitny, nowy rozdział w rozwoju marki” - czytamy dalej.
Zapowiedź całkowicie świeżego podejścia do cyklu może oznaczać, że zadanie stworzenia kolejnej części zostanie przekazane innemu zespołowi.Więcej informacji o planach Nacon poznamy nie później niż w 2027 roku.
„Z radością informujemy, że po wnikliwej analizie osiągnęliśmy porozumienie z Nacon” - przekazał Arne Dirks, dyrektor marketingu FIA World Rally Championship. „Ich wizja rozwoju serii wyróżnia się na tle innych, a ich doświadczenie w tworzeniu znakomitych gier rajdowych jest niekwestionowane”.
„Z niecierpliwością wyczekujemy nowego otwarcia, w którym gry WRC staną się prawdziwą przygodą - czymś więcej niż tylko symulacją rajdów, jakie znamy dziś” - dodał menedżer.