Fan odtworzył Obliviona w… Doomie

W skrócie:

• Fan gry stworzył własną wersję The Elder Scrolls IV: Oblivion w klasycznym Doomie. Zmodyfikował sprite’y i dodał charakterystyczne postacie z gry Bethesdy.
• Projekt nie jest publicznie dostępny, gdyż autor obawia się reakcji prawnej ze strony Bethesdy. Fragmenty można jednak zobaczyć na Reddicie.
• Według przecieków, oficjalny remaster Obliviona ma zadebiutować już 21 kwietnia. Prace nad nim prowadzi studio Virtuos.

Społeczność skupiona wokół serii The Elder Scrolls od lat słynie z niezwykłej kreatywności. W oczekiwaniu na zapowiedź zremasterowanego Obliviona jeden z fanów postanowił… samodzielnie stworzyć wersję tej gry na silniku Dooma. Efekty są nie tylko oryginalne, ale też zaskakująco spójne.

Projekt jest mocno bardzo ograniczony w skali, jednak zawiera rozpoznawalne elementy oryginalnego Obliviona – zarówno w warstwie wizualnej, jak i dźwiękowej. Na zamieszczonym na Reddicie wideo widać sprite’y postaci inspirowane stylem Bethesdy oraz oryginalne efekty audio. Wśród wrogów występuje między innymi legendarna postać znana jako Zachwycony fan (ten sam, który bez przerwy podążał za graczem i cytował slogany bojowe), a także strażnik miejski… tym razem uzbrojony w strzelbę, która wypluwa kule ognia.

Fanowska modyfikacja nie została udostępniona publicznie. Autor przyznał, iż nie chce narażać się na ewentualne konsekwencje ze strony Bethesdy. Firma znana jest z tego, iż ściśle chroni swoje własności intelektualne. Fragmenty modyfikacji można obejrzeć w formie zrzutów ekranu i krótkich nagrań, które trafiły na Reddita.

Jak na projekt zrealizowany bez wsparcia większego zespołu, całość prezentuje się zadziwiająco spójnie. Retro-pikselowa estetyka Dooma w połączeniu z absurdalnym humorem Obliviona daje efekt niemal surrealistyczny. Komentarze fanów nie pozostawiają wątpliwości, iż trafiono w odpowiednią nutę nostalgii.

Fanowski projekt to tylko eksperyment, ale oficjalna wersja odświeżonego Obliviona również zbliża się wielkimi krokami. Zgodnie z przeciekami – w tym wyciekiem screenów z serwera studia Virtuos – Oblivion: Remastered ma zadebiutować 21 kwietnia, czyli już w najbliższy poniedziałek.

Początkowo miał to być tzw. shadow drop, czyli premiera bez zapowiedzi. Jednak publikacja nieautoryzowanych materiałów promocyjnych znacząco osłabiła element zaskoczenia. Mimo to gracze czekają z niecierpliwością (my też!).

Zachwycony fan z Obliviona pojawił się w grze na życzenie graczy po premierze dodatku Knights of the Nine. Bethesda przyznała, iż postać miała być lekkim żartem związanym z obsesyjnym fandomem, ale gwałtownie stała się jednym z najlepiej zapamiętanych (a jednocześnie znienawidzonych) NPC-ów w całej serii.