Fortnite Ballistic zabiega o względy nowego rodzaju gracza

Fortnite już nie jest Tylko definiująca kulturę gra typu Battle Royale. Od tego czasu stała się platformą do hostowania szerokiej gamy gier. LEGO Fortnite machnie ręką Minecrafta miłośnicy przetrwania i klikalnej mechaniki rzemiosła. Zabawa w Fortnite Obby i ostatni Życie z klocków Lego Fortnite przybliżyć młodym graczom znajomość Roblox w fałdę. Festiwal Fortnite’a zapewnia fanom gier rytmicznych regularny rytm współczesnych hitów, przy których mogą się pośmiać.

Jeden po drugim twórcy Epic Games tworzą tryby, w których mogą brać udział każdy typ gracza Fortnitezłotą rękawicę, jakby zbierał fanów określonych gatunków, tak jak Thanos robi to z Infinity Stones. A teraz, dzięki najnowszemu dodatkowi, pojawiła się strzelanka drużynowa Fortnite balistycznyEpic ma na celu fanów brutalnych strzelanek FPS. Chociaż gra nie pozostało tak dopracowana, jak mogłaby być — epicka udostępnił go we wczesnym dostępie 11 grudnia — pokazuje ambicję twórców, aby wprowadzić do gry nowego rodzaju gracza.

Fortnite balistyczny gra jak inne strzelanki zespołowe, takie jak Waleczny Lub Counter-Strike: Globalna Ofensywa. Istnieją dwie drużyny: obrońcy i napastnicy. Obrońcy mogą wygrać, rozbrajając zestaw materiałów wybuchowych drużyny przeciwnej lub eliminując całą drużynę przeciwną. Atakujący wygrywają, ustawiając ładunek wybuchowy i zatrzymując drużynę przeciwną na wystarczająco długo, aby go zdetonować. Liczba graczy w każdej drużynie może być różna, ale maksymalna liczba graczy wynosi pięciu.

Fortnite gra Battle Royale ma kapryśny, kreskówkowy klimat. Jasne, to strzelanka, ale jest to także gra, w której możesz jeździć i jeździć do Chappell Roan lub łowić ryby. To niepoważne. Balistycznyz drugiej strony jest o wiele bardziej zdezynfekowany. Jego mapy przypominają szary, industrialny wygląd i posiada arsenał, w którym między rundami kupujesz standardowe przedmioty, takie jak Striker AR lub Flashbangi. Nie ma takiej głupiej broni jak urocze zwierzaki Sprite lub Chug Jug.

Na pewno są problemy Balistyczny. Gra wyrzuciła mnie z powrotem do lobby trzy razy, gdy próbowałem ustawić się w kolejce po raz pierwszy. Doświadczyłem także problemów z połączeniem z innymi członkami drużyny, którzy mieli problemy z poruszaniem się, mimo iż grę uruchamiałem na komputerze stacjonarnym z połączeniem przewodowym i internetem światłowodowym. Ludzie wpadali i wychodzili w połowie meczu, a w tej chwili gra nie karze ludzi za zanurzenie się w grze, gdy tylko uznają, iż skończyli z drużyną. Ponadto w różnych momentach interfejs użytkownika nachodził na siebie, przez co nie mogłem zobaczyć wyniku meczu po tym, jak zostałem wyeliminowany.

Ale gra ma dobre kości. niedługo nauczyłem się tempa, ogólnych ścieżek, którymi mogę podążać na każdej mapie, a choćby zakrętów, w których należy się schylać, aby uzyskać dobry kąt. Strzelanie również wydawało się precyzyjne i spójne. I chociaż moje osobiste preferencje przez cały czas skłaniają się ku strzelankom z perspektywy trzeciej osoby z mrożącym krew w żyłach klimatem, nie mogłem odmówić satysfakcji wynikającej z szybkiego i czystego strzału w głowę Balistyczny.

Czy myślę Balistyczny zastąpi Waleczny Lub Counter-Strike: Globalna Ofensywa w najbliższym czasie? Nie. Zbudowanie wokół nich oddanej publiczności i sceny rywalizacji zajęło tym grom lata. Jestem jednak ciekaw przyszłości tej gry, ponieważ moje wrażenia sprawiły, iż poczułem, iż zespół Epic Games ma tutaj zadatki na solidną strzelankę FPS.