GeForce NOW to już ponad 2000 gier. Usługa ciągle rośnie

Wygląda na to, iż NVIDIA niezwykle dynamicznie rozwija swoje usługi. Tak przynajmniej wynika z obecnej sytuacji GeForce NOW – użytkownicy mogą w tej chwili uzyskać dostęp do ponad dwóch tysięcy najróżniejszych gier. Tym samym mamy niezbity dowód, iż zainteresowanie zabawą w chmurze rośnie. Technologiczny gigant przez cały czas wierzy w przyszłościowe znaczenie tego segmentu branży. Poinformowano przy okazji o wprowadzeniu wsparcia dla kolejnych tytułów oraz przypomniano, iż przez cały czas obowiązuje letnia promocja. Co dokładnie należy wiedzieć?

GeForce NOW to coraz bardziej rozbudowana usługa

Żyjemy w czasach, gdzie cyfrowa rozrywka jest chlebem powszednim. Coraz więcej wydawców rezygnuje z udostępniania swoich projektów na fizycznych nośnikach, co oczywiście bulwersuje pokaźną grupę konsumentów. Większość produkcji sprzedaje się na popularnych platformach dystrybucyjnych i raczej trudno o zmianę tego stanu rzeczy. Osoby posiadające szybkie i stabilne połączenie internetowe mogą też próbować swoich sił w cloud gamingu – wtedy też nie trzeba choćby pobierać gry na twardy dysk czy mieć na wyposażeniu drogiego komputera stacjonarnego.

• Sprawdź także: Masz zaktualizowany system Windows? Hakerzy i tak go zaatakują

Jedną z najchętniej wybieranych platform to umożliwiających jest rzecz jasna GeForce NOW od firmy NVIDIA. Konsumenci nie muszą choćby płacić za dostęp do usługi, ale wtedy zyskują wyłącznie podstawowy dostęp do chmury, skromną maszynę, krótkie sesje oraz konieczność stania w cyfrowej kolejce. Ograniczenia można zlikwidować poprzez wybór płatnej subskrypcji. w tej chwili trwa letnia promocja, w ramach której abonament przeceniono choćby o połowę. Gracze będący chętni przetestować rozwijającą się technologię prawdopodobnie już o tej akcji słyszeli.

Letnia promocja na GeForce NOW jeszcze trochę potrwa / Źródło zdjęcia: NVIDIA, własny zrzut ekranu

Tym razem dowiedzieliśmy się o osiągnięciu kolejnego kamienia milowego przez opisywaną usługę. Okazuje się, iż biblioteka obsługiwanych w chmurze gier przekroczyła próg 2000 pozycji, co brzmi niezwykle imponująco. Wszystkie te produkcje można strumieniować zarówno na każdy komputer lub urządzenie mobilne bez martwienia się o specyfikacje sprzętową czy dostępne na dysku miejsce. Przy okazji poinformowano o kolejnej sporej premierze w postaci Black Myth: Wukong, który zasili ofertę w dniu swojej premiery 20 sierpnia bieżącego roku.

Jak widzicie, liczba wspieranych tytułów przekroczyła już próg 2000 / Źródło zdjęcia: NVIDIA

Co tak naprawdę składa się na widoczną powyżej ofertę? NVIDIA dba o jak największą różnorodność, dlatego też współpracuje nie tylko ze znanymi wydawcami, ale też z tymi mniejszymi. Odnajdziemy więc ponad setkę darmowych tytułów oraz mnóstwo wymagających graficznie tytułów. kooperacja z firmą Microsoft pozwoliła natomiast na objęcie zasięgiem około 120 gier udostępnionych w ramach usługi PC Game Pass. Miesiąc dostępu do tego abonamentu można teraz zgarnąć zupełnie bezpłatnie.

Kolejne gry już w drodze

Koncern dał też znać o kolejnej aktualizacji obsługiwanej zawartości. W bieżącym tygodniu subskrybenci otrzymają możliwość uruchomienia w chmurze kolejnych gier. Są to: Warhammer 40,000: Speed Freeks, Prince of Persia: The Lost Crown, Ratten Reich, Nine Sols oraz Visions of Mana Demo. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na ostatnią pozycję, bowiem to wersja demonstracyjna bardzo wyczekiwanej produkcji od studia Square Enix.

Wersja demonstracyjna gry Visions of Mana już jest dostępna za pośrednictwem GeForce NOW / Źródło zdjęcia: NVIDIA

Miłym dodatkiem jest również możliwość odebrania przez subskrybentów fikuśnej emotikony w grze Elder Scrolls Online. Zwolennicy tej wieloosobowej pozycji prawdopodobnie będą zadowoleni tą niespodzianką.

Mały dodatek czeka także dla subskrybentów GeForce NOW w popularnym Elder Scrolls Online / Źródło zdjęcia: NVIDIA

• Przeczytaj również: Wieczna myszka nigdy nie miała powstać? Logitech wycofuje się z pomysłu

Sami więc przyznacie, iż rozwój usługi GeForce NOW jest dosyć dynamiczny. Trudno jednak przez cały czas stwierdzić czy cloud gaming przyjmie się na tyle, by producenci i wydawcy chcieli przez cały czas inwestować pokaźne środki w tę technologię. Czas pokaże.

Źródło: NVIDIA / Zdjęcie otwierające: NVIDIA