Grałem bez oczekiwań. Zakochałem się po godzinie

3 tygodni temu
Nie miałem wobec tej gry żadnych planów. Włączyłem ją trochę z nudów, trochę z ciekawości, a może po prostu dlatego, iż akurat była pod ręką. Zero hype’u, zero zwiastunów, żadnych obietnic rewolucji. Ot, kolejny tytuł, który miał ...
Idź do oryginalnego materiału