Tworzenie scenek w GTA 5 popularną rozrywką
Internauci lubią oglądać rozgrywkę GTA 5 w wersji online. Dzięki temu zasiadają do śledzenia tego typu rozrywki, jak do serialu, w którym mogą śledzić losy różnych postaci. Tak zwane GTA RP przybiera bardzo różne formy i wszystko, co odbędzie się w ramach fabuły zależy wyłącznie od jej twórców. Bywają wątki kryminalne, miłosne, a także zawierane są fikcyjne znajomości. Jest to popularne szczególnie na platformie Twitch.tv, gdzie streamerzy poświęcają po choćby kilkanaście godzin dziennie na GTA Online. Ogromna gama rzeczy, które można robić w ramach GTA Online może przyprawiać o zawrót głowy i to jest największa zaleta GTA 5, która pomimo wielu lat od premiery, starzeje się w bardzo dobrym stylu.Reklama
Jeden z youtuberów - twórca znany jako Tester Symulacji postanowił dzięki pewnych modyfikacji przedstawić niezwykle niebezpieczną sytuację. Wraz z grupą znajomych wcielił się on w członków Państwowej Straży Pożarnej. Wirtualnym zadaniem było wezwanie na lotnisku, gdzie samolot pasażerski w niebezpieczny sposób wylądował awaryjnie. Pilot maszyny musiał użyć swoich wszelkich umiejętności, by uratować swoich pasażerów. Czy udało się opanować tę niezwykle trudną sytuację?
Youtuber dokonał symulacji groźnego incydentu
Polski youtuber do swoich scenek w GTA 5 używa modyfikacji, która zawiera elementy związane z naszym krajem. W tym przypadku stroje strażaków oraz pojazdy są stylizowane na Polską Straż Pożarną, co znacznie dodaje realizmu w odgrywanej scence. W pewnym momencie (na filmie jest to sygnatura czasowa 1:38) strażacy w wirtualnym wydaniu otrzymują zawiadomienie o niebezpiecznej sytuacji na lotnisku. Pilot samolotu pasażerskiego lądował awaryjnie i było realne zagrożenie pożaru maszyny.
Twórca wraz z kolegami błyskawicznie ruszyli samochodem strażackim na miejsce zdarzenia. Samolot linii Polskich Linii Lotniczych LOT po wylądowaniu zajął się ogniem od strony podwozia. Strażacy błyskawicznie ruszyli z pomocą i ugaszeniem źródła ognia. Na szczęście ten nie zdążył urosnąć do ogromnych rozmiarów i gwałtownie został opanowany. Pasażerowie zostali ocaleni, nic im się nie stało, więc akcja ratownicza zakończyła się pełnym powodzeniem. Oczywiście przedstawiona scenka jest w pełni fikcyjna i nigdy nie wydarzyła się w rzeczywistości. Jednak youtuber potrafił w bardzo interesujący sposób przedstawić pracę straży pożarnej na terenie lotniska.