3 godzin temu
Prognozy Zelnicka
Nie ma wątpliwości, iż GTA 6 przyciągnie przed ekrany telewizorów miliony graczy, a wielu z nich zdecyduje się na zakup nowej generacji konsol właśnie z myślą o tej grze.
Oczywiście nie byłaby to żadna nowość, w przeszłości wielu graczy czekało z zakupem next-gena do momentu wypuszczenia na rynek oczekiwanej gry, którą warto uruchomić w możliwie najlepszych warunkach. Biorąc pod uwagę, iż Rockstar Games to fabryka hitów, każda duża premiera GTA oznaczała rekordowe wyniki sprzedaży platform, na których zadebiutowała. Szef Take-Two uważa, iż to samo stanie się w 2025 roku, kiedy do sklepów trafi GTA 6.Reklama
Standardowa taktyka Rockstar Games
Gracze pecetowi ponownie będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Rockstar Games konsekwentnie opóźnia premiery wersji PC swoich flagowych gier. GTA 4 pojawiło się na komputerach osiem miesięcy po premierze na PS3 i Xboxa 360, GTA 5 - dopiero po niemal dwóch latach, a Red Dead Redemption 2 wymagało rocznego oczekiwania.
Mike York, były specjalista od animacji w GTA 5 i Red Dead Redemption 2, wyjaśnił, iż decyzja o opóźnieniu wersji PC wynika z chęci maksymalizacji sprzedaży na konsolach. Dodatkowo czas ten pozwala deweloperom na poprawki i usprawnienia, których wprowadzenie może nie być możliwe na słabszym sprzęcie konsolowym.
Jednak dla użytkowników PC pojawia się światełko w tunelu. Znany data miner Tez2 odkrył w plikach związanych z grą pewne wskazówki sugerujące, iż wersja PC może pojawić się wcześniej niż przewidywano. Oczywiście to czyste spekulacje, oficjalnych informacji na razie brak, dlatego fanom nie pozostaje nic innego, jak tylko mieć nadzieję na możliwie szybki port, albo odłączyć się od sieci, żeby uniknąć spoilerów. Trzecia opcja jest nieco bardziej kosztowna, ale może się opłacić - chodzi o przerzucenie się na którąś ze stacjonarnych konsol Sony lub Microsoftu.
Dlaczego Rockstar Games opóźnia premiery GTA na PC?
Podczas rozmowy z redakcją "IGN" Zelnick wspomniał, iż pecetowe wydania multiplatformowych tytułów mogą wygenerować 40 procent sprzedaży albo i więcej. Czytając słowa CEO Take-Two wielu graczy mogłoby zadać sobie pytanie: Skoro wersja PC może stanowić prawie połowę całkowitej sprzedaży danego tytułu, dlaczego Rockstar zwleka? Odpowiedź raczej nie usatysfakcjonuje żadnego gracza PC, bo równie dobrze twórcy mogliby po prostu powiedzieć: "Bo tak" lub "bo możemy".
Prawdopodobnie chodzi o tradycyjny model wydawniczy sprzed lat. Rockstar trzyma się strategii, która zakłada, iż lepiej stopniowo wypuszczać grę na kolejne platformy, by maksymalizować zyski. Patrząc na wyniki GTA 5, które po 10 latach od premiery przez cały czas świetnie sobie radzi, to trzeba przyznać, iż podejście sprawdza się perfekcyjnie.
Jednak czy uda się to powtórzyć przy okazji nadchodzącej odsłony serii? Biorąc pod uwagę drastyczny spadek sprzedaży konsol w 2024 roku, trudno powiedzieć, ale i tak nie pozostaje nic innego, jak tylko zaakceptować to podejście. Jedynym pocieszeniem może być to, iż pecetowa wersja GTA 6, gdy wreszcie trafi na rynek, prawdopodobnie będzie bardziej dopracowana, .
Gra przyszłości
Rynek gier zmienia się dynamicznie, co można zaobserwować choćby po coraz mocniejszej pozycji segmentu PC.
GTA 6 to tytuł, który na długo przed premierą budził ogromne emocje i nic się w tej materii nie zmieniło. Chociaż podejście Rockstar Games może wydawać się frustrujące dla graczy PC, to, poza aspektami czysto finansowymi, nie da się ukryć, iż firma stawia przy tym na jakość i optymalizację swoich gier. Czasami warto poczekać, by cieszyć się w pełni dopracowanym tytułem.
