Po raz pierwszy ogłoszono w StyczeńGry Mantyczne Halo: Punkt zapalny trafia do świata w listopadzie, kiedy pierwsza fala zamówień przedpremierowych rozpoczyna wysyłkę do niecierpliwych fanów. W tym tygodniu firma Polygon rzuciła okiem na potyczkę w miniaturach. Chociaż produkt wprowadzany na rynek jest lekki pod względem treści, elementy składowe są wyraźnie gotowe, aby zbudować tętniącą życiem i konkurencyjną franczyzę na tablety. Oto, czego się spodziewać, gdy brytyjski wydawca będzie przygotowywał się do drugiej fali dostaw.
Miniaturowe gry typu potyczka zyskały na popularności w ciągu ostatnich pięciu lat, a popularne tytuły, takie jak Warhammer 40,000: Zespół zabójców, Nieskończoność, Cyberpunk Red: Strefa walki, Gwiezdne Wojny: Punkt RozbiciaI Mutant Year Zero: Wojny Strefoweżeby wymienić tylko kilka. Atrakcją dla fanów jest to, iż do gry potrzeba tylko kilku figurek, co oznacza, iż złożenie i pomalowanie realnej siły bojowej może być szybkie i niedrogie. Dla wydawców to właśnie niska inwestycja początkowa sprawia, iż te zestawy startowe są tak atrakcyjne w sprzedaży detalicznej. Dodaj do tego uznaną na całym świecie serię strzelanek pierwszoosobowych z mocno zaangażowanym, wielopokoleniowym fandomem, a otrzymasz naprawdę coś.
Kiedy nagradzamy Poleca wielokąt odznakę, dzieje się tak, ponieważ wierzymy, iż odbiorca jest wyjątkowo inspirujący, zabawny, pomysłowy lub zabawny — i warto go uwzględnić w swoim harmonogramie. jeżeli chcesz mieć wyselekcjonowane listy naszych ulubionych multimediów, sprawdź W co grać I Co obejrzeć.
Dobra wiadomość jest taka, iż odwaga Halo: Punkt zapalny zostały zainspirowane zasadami istniejących gier stołowych firmy Mantic — takich tytułów jak Strzelanina I Martwa strefa. Oznacza to, iż jest dość dojrzały i mało prawdopodobne, aby wymagał dużych zmian w krótkim okresie. Jest również dość łatwy do nauczenia, pod warunkiem, iż masz doświadczonego gracza, który pokaże Ci, jak się tego nauczyć. Dzieje się tak dlatego, iż ogromny, 47-stronicowy podręcznik z zasadami jest niestety nieco uciążliwy ze względu na ciężki język i kilka irytujących literówek.
Kiedy już uda Ci się przebrnąć przez kopię, Halo: Punkt zapalny zapewnia bardzo zabójczy i szybki styl gry. Mechanika walki oparta na k8 zawiera funkcję „strzału w głowę”: kiedy wyrzucisz ósemkę, dodajesz kolejną kość do puli, o którą rzucasz. To nie jest modyfikator Do bułka; to całość dodatkowa kostka co mogłoby skutecznie podwoić obrażenia twojego ataku – lub potroić je, czterokrotnie lub więcej, ponieważ każda wyrzucona ósemka dodaje kolejną kość do całkowitej puli. Specjalne zasady poszczególnych jednostek są również łatwe do zrozumienia i dokładnie opisane w pomocnym glosariuszu zawartym w instrukcji.
Ale to, co naprawdę mnie zastanawia, to system ruchu. Nie jest oparta na siatce, jak może to wyglądać tradycyjna gra planszowa lub gra Dungeons & Dragons. Zamiast tego opiera się na kostkach, z wieloma kostkami ułożonymi jedna na drugiej w trójwymiarowej przestrzeni. Temperatura zapłonuobszerne zasady szczegółowo opisują, jak precyzyjnie figurki poruszają się po polu gry zarówno w poziomie, jak i w pionie. Może to prowadzić do bardzo interesujących układów blatów.
Większość miniaturowych potyczek rozgrywa się na terenie, ale zasady przemieszczania się w górę i w dół po tym terenie do punktów widokowych na drugim lub trzecim piętrze znacznie różnią się w zależności od systemu. Halo: Punkt zapalnyZasady są praktycznie niezależne od terenu, co oznacza, iż rodzaj terenu znajdującego się na stole jest w dużej mierze nieistotny. Dopóki jest miejsce, w którym figurka może stanąć na podstawie, jest to odpowiednie miejsce do umieszczenia jej na stole. Jedyną rzeczą, o którą gracze muszą się martwić, jest to, czy dana figurka będzie w stanie wspiąć się tam. Oznacza to, iż ziemia, o którą walczysz, w żadnym wypadku nie musi być płaska – ani choćby w kształcie stołu.
1/4Halo: Flashpoint – edycja zwiadowczaZdjęcie: Gry Mantic
Czy chciałbyś stworzyć pojedynczą, wąską wieżę, o którą Twoje miniatury będą mogły walczyć? Co powiesz na dwie wieże położone naprzeciwko siebie, a pomiędzy nimi głęboka i śmiercionośna dolina? Co powiesz na złożony zestaw powiązanych ze sobą wybiegów wokół przestrzeni przemysłowej? A może tablica montowana na ścianie, po której Twoje figurki mogą się wspinać lub skakać z platformy na platformę? A co z zasadą domową, zgodnie z którą Twoje figurki unoszą się w stanie nieważkości, trzymane w górze dzięki plastikowych pionów lub żyłki zawieszonej pod sufitem? To samo można zrobić w przypadku bitwy pod wodą.
Dla hobbysty we mnie możliwości są nieograniczone. Oraz bogatą historię serii Halo w jej grach wideo, w tym także w jej własnej kanoniczne podejście do historycznych miniatur i dioramWidzę niezliczone możliwości dla społeczności, aby trochę zaszaleć w tym przypadku.
Halo: Punkt zapalny jest w tej chwili dostępny w dwóch różnych zestawach startowych. Tańsza opcja za 60 GBP (około 78 USD) to Halo: Flashpoint – edycja zwiadowcza. Zawiera osiem modeli Spartan z czterema różnymi zestawami wyposażenia, a także wszystkie kości, znaczniki i teren potrzebne do rozpoczęcia. Droższa opcja, kosztująca 100 funtów (około 130 dolarów), nazywa się Halo: Flashpoint – edycja spartańska. Zawiera dwa razy więcej Spartan, w tym tych z dodatkową bronią, która nie jest uwzględniona w zestawie Wydanie Recon. Większy zestaw zawiera również cztery elity, które stanowią zapowiedź nowej frakcji, która pojawi się w grze w 2025 roku. Zawiera także kilka plastikowych elementów przedstawiających takie rzeczy, jak włazy, flagi do przejęcia i nie tylko. Na stronie internetowej Mantic można także zamówić w przedsprzedaży całą gamę akcesoriów, w tym wyszukany plastikowy teren, dodatkowe miniatury i pliki do druku 3D.
Zamówienia przedpremierowe na falę drugą, której premiera spodziewana jest w 2025 r., są już dostępne.