Illumineer’s Quest: Deep Trouble dodaje do Disney Lorcana grę solo i w trybie współpracy

cyberfeed.pl 1 tydzień temu


Gdy Disneya Lorcany uruchomiony w lipiec 2023 rbyła to ściśle konkurencyjna gra karciana. Jak w przypadku każdej gry, istnieje pełen wdzięku sposób na zabawę z nowicjuszami lub dziećmi w lokalnym sklepie z grami. Jednak żądza wiedzy (wersja punktów zwycięstwa w grze) jest prawdziwa i niewielu może stanąć na drodze spieczonemu Iluminatorowi. Teraz wydawca Ravensburger rozszerza format. Nowa samodzielna gra, Misja Iluminatora: Głębokie kłopoty, ukaże się wkrótce, a Polygon po raz pierwszy zajrzy do pudełka. Przygotuj się na tryby gry kooperacyjnej i jednoosobowej — oba korzystają z kart i talii, które możesz już posiadać.

W Misja Iluminatora: Głębokie kłopoty, gracze zmierzą się z Ursulą, złoczyńcą z mackami Mała Syrenka. Podtytuł jej ogromnej karty znajdującej się w pudełku z grą to Władca Lorcany, a tytuł ten osiągnęła ona, psując kopie znajomych postaci z katalogu Disneya — stworzeń zwanych migotami. To podbój, który rozegrał się w ciągu pierwszych trzech zestawów kart Disneya Lorcany, w tym Pierwszy rozdział, Powstanie PotopuI Do Inklandów. Jeszcze więcej szczegółów poznamy 17 maja, wraz z masową premierą kolejnego zestawu kart Disneya Lorcany, Powrót Urszuli.

Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Na ratunek Lorcanie przesyłane są cztery postacie Disneya na czele dwóch nowych, gotowych talii składających się z 60 kart. Myszka Miki i jego mentor, czarodziej Yen Sid, są na miejscu zdarzenia. Są wspierane przez grupę wzmocnień, które mogłyby pokonać Ursulę kilkoma miotłami. Wspierają ich Mulan, Elitarny Łucznik i Prosiaczek, Kapitan Piratów Puchatek, każdy z szczególnie dobrymi umiejętnościami ofensywnymi. Gracze mogą zmierzyć się z Ursulą samodzielnie, korzystając z jednej lub drugiej talii, lub też zaatakować ją z maksymalnie trzema innymi graczami. Można choćby zabrać ze sobą własną talię.

Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Ursula ze swojej strony jest zaskakująco potężna. Jej wyjątkowa talia kart, zautomatyzowana dzięki krótkiej listy łatwych do zrozumienia zasad, zadaje ogromne obrażenia i zdobywa wiedzę wraz z ładunkiem łodzi. Gracze mają jednak poważną przewagę: wszyscy idą jednocześnie, wykonując akcje w dowolnej kolejności. Co więcej, wszystkie efekty na ich kartach dotyczą w równym stopniu wszystkich graczy przy stole. Oznacza to, iż twój przyjaciel może użyć umiejętności wsparcia swojego migotu, aby zwiększyć siłę swoich ataków, podczas gdy potężne wzmocnienia jednego z graczy, które realizowane są do końca tury, mogą być stosowane jednakowo do wszystkich przy stole.

„Kiedy Steve Warner i ja zaczęliśmy pracować nad pomysłem na Misja Iluminatora: Głęboki problemwiedzieliśmy, iż chcemy uwzględnić tylko kilka koncepcji” – powiedział firmie Polygon w e-mailu starszy menedżer marki i współprojektant Ryan Miller. „Kiedy zastanawialiśmy się, jak wyglądałoby tura gracza, gwałtownie stało się jasne, iż dawanie każdemu graczowi osobnej tury powodowało nadmierne spowolnienie tempa gry. Myślę, iż to Steve zasugerował jednoczesny zwrot, a kiedy spróbowaliśmy tego w ten sposób, nigdy nie oglądaliśmy się za siebie. Po prostu szło gładko, a dodatkową zaletą było naturalne łączenie się z umiejętnościami, takimi jak wsparcie, które wzmacniało kooperacyjny charakter gry”.

W talii Ursuli znajdują się karty ze specjalnymi rewersami, co oznacza, iż ​​nie można ich używać w standardowej rozgrywce.Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Z drugiej strony fronty kart charakteryzują się wyjątkową „splątaną” grafiką.Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Dodatkową korzyścią są te jednoczesne zakręty Misja Iluminatora: Głębokie kłopoty to świetny sposób na nauczenie nowych graczy podstawowych założeń gry.

„Ponieważ jest to współpraca” – powiedział Miller – „pozwoleń jest znacznie więcej […] zadawać pytania na temat zdolności kart i interakcji bez poczucia, iż ​​oddajesz swoją strategię przeciwnikowi.”

A co z najmłodszymi graczami, którzy być może nie potrafią choćby czytać? Okazuje się, iż dla nich też jest miejsce przy stole.

„Jeden z moich ulubionych momentów podczas testowania gry miał miejsce, gdy grała rodzina, a jedno z dzieci było za małe, aby się w to bawić” – powiedział Miller. „Więc kazali jej „grać” jako Ursula i w każdej turze odwracać karty ze swojej talii. Ta mała dziewczynka świetnie się bawiła, gdy przy każdej turze chichotała z zachwytu, rozkładając karty, a jej bracia i rodzice jęczeli, widząc nowe wyzwania, które będą musieli pokonać”.

Karty Pola Bitwy wyznaczają scenę dla rozgrywki i zawierają specjalne zasady, które czynią ją trudniejszą na wyższych poziomach trudności.Zdjęcie: Ravensburger i Disney

Zdjęcie: Ravensburger i Disney

W grze dostępne są cztery różne poziomy trudności, z których każdy jest reprezentowany przez jedną stronę innej pary dużych kart. Miller powiedział, iż to świetny sposób na szybkie przetestowanie nowych talii, ponieważ Ursula jest dość obezwładniona na najwyższych ustawieniach.

Do gry dołączona jest także specjalna złota koperta zawierająca wyjątkową, niezwykle rzadką kartę. Tak, otworzyłem i nie, nie mogę powiedzieć, co jest w środku. Mogę jednak powiedzieć, iż nie jest to to, czego się spodziewałem. To z pewnością potężna karta, ale ma taką samą wagę narracyjną, jak mechaniczne uderzenie.

„Mamy absolutnie niesamowity zespół ludzi zajmujących się narracją, którzy od lat ciężko pracują, aby złożyć historię kryjącą się za królestwem Lorcany, a także historię stojącą za każdym planem i to, jak one wszystkie są ze sobą powiązane” – powiedział Miller . „To zróżnicowany zespół pisarzy, artystów koncepcyjnych i dyrektorów artystycznych, którzy tworzą historię wraz z historiami i efektami wizualnymi, co przygotowuje grunt dla projektantów gier i artystów, aby przyszli i stworzyli wspaniałe karty”.

Misja Iluminatora: Głębokie kłopoty będzie dostępny w sklepach hobbystycznych od 17 maja i w sprzedaży masowej od 31 maja.



Source link

Idź do oryginalnego materiału