Kolejny “hit” – szkoda czasu w Star Wars Outlaws

ittechblog.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: star wars outlaws


Ubisoft znowu to zrobił. Francuska firma po raz kolejny wydała produkcję, która lepiej wygląda na zwiastunach, ma w sobie pełno błędów, a do tego jej cena jest zdecydowanie zawyżona. Ile to jeszcze będzie trwać?

Star Wars Outlaws to podsumowanie dzisiejszego Ubisoftu

W przeszłości Ubisoft potrafił dostarczać dobre produkcje. To było jednak kilkanaście lat temu, a dziś firma tak przywiązała się do swojej formuły otwartego świata, iż nie potrafi już chyba robić niczego innego, a co najgorsze – robi to coraz gorzej. Sam będąc na bieżąco z uniwersum Assassin’s Creed, zaczynam odczuwać spadek jakości serii (a i Shadows ze swoimi brzydszymi i gorzej blendującymi się animacjami niż w pierwszej części raczej będzie ciągnęło markę w dół).

Assassin’s Creed Shadows animations appear to have been carried over from Mirage

How do you feel about the reuse of assets between games? (cheers @_L3vi3) #PlayStation #Gaming #Ubisoft pic.twitter.com/qddDZ9vEa1

— Rino (@RinoTheBouncer) August 14, 2024

Czytaj też: Sony tak promuje Concord, iż aż mi głupio

Dziś jednak o Star Wars Outlaws. Tytuł zebrał bardzo rozbieżne oceny wśród recenzentów i mamy z jednej strony 9/10, a z drugiej choćby 4/10 od dużych serwisów. Gracze są bezlitośni dla gry i publikują nagrania ze wszystkimi jej problemami. Zacznijmy od tego, jak tragicznie prezentują się modele postaci, a i same animacje rozmów to ogromny spadek formy studia.

AAA $120 game btw pic.twitter.com/6zPlrEMCuD

— Pirat_Nation (@Pirat_Nation) August 26, 2024

Nikt z twórców najwyraźniej choćby nie pomyślał, iż sytuacja, w której bohaterka nokautująca bohaterów noszących hełmy raczej nie ma żadnego sensu.

Star Wars Outlaws makes me feel like I’m in an episode of Andor. pic.twitter.com/0yu2O7nz7e

— Timmeh PAX West (@Darkness429) August 1, 2024

Sztuczna inteligencja? Tak źle jeszcze nie było.

I made a gif of the stormtrooper AI just firing into a wall pic.twitter.com/IH2NUkYt4c

— Star Wars Garrison (@SWGarrison_) July 31, 2024

Czytaj też: Jest nadzieja dla “Indiana Jones” od MachineGames po wpadce z ostatnim Wolfensteinem

Dorzućmy do tego też błąd występujący u wszystkich graczy. W końcu na pewno nikomu z setek testerów gry nigdy się taka sytuacja nie zdarzyła i deweloperzy nie olaliby takiego problemu, prawda? 130 dolarów się należy.

This is canon event lol

Same world event, same location

Anyway, only one time in my +30h playthrough pic.twitter.com/G4qmxi1pFo

— PlayStation Game Size (@PlaystationSize) August 26, 2024

To się naprawdę musi skończyć. Zachodnie firmy są już tak bezczelne w kwestii wypuszczania niegotowych gier, które nie oferują nic oryginalnego, iż po prostu niemożliwe jest, aby się to wiecznie opłacało. Avatar od Ubisoftu już jest porażką. Mała liczba graczy jednocześnie grających w Skull & Bones na Steam wskazuje na to, iż wydawca raczej udaje udaną premierę. Sytuacja finansowa Ubisfotu może być w coraz gorszym stanie.

Idź do oryginalnego materiału