Światowy handel cyfrowy, dotychczas omijany przez największe wojny celne, staje się nowym polem bitwy – alarmuje Bloomberg Economics w swojej prognozie na 2026 rok. Po roku zdominowanym przez tradycyjne taryfy celne, nadchodzące miesiące przyniosą “konsekwencje” w postaci agresywnego protekcjonizmu cyfrowego: od podatków od usług cyfrowych (DST) po bezprecedensowe cła na transgraniczny przesył danych. Dla sektora e-commerce B2B może to oznaczać koniec ery jednolitego rynku i konieczność nawigowania w gąszczu lokalnych, często sprzecznych regulacji.
Według najnowszych analiz Bloomberga, rok 2026 upłynie pod znakiem eskalacji napięć na linii USA-UE oraz w relacjach z rynkami wschodzącymi. Punktem zapalnym jest wygasające w marcu 2026 moratorium WTO na cła od transmisji elektronicznych. jeżeli nie zostanie przedłużone – co zapowiadają m.in. Indie i RPA – kraje zyskają prawo do oclenia każdego bajta danych przekraczającego granicę, od systemu w chmurze po streaming i e-booki. To scenariusz koszmaru dla firm technologicznych, oznaczający podwójne opodatkowanie i biurokratyczny chaos, który może skutecznie “zbałkanizować” internet.
Równolegle nasila się trend wprowadzania krajowych podatków od usług cyfrowych (DST), wymierzonych w gigantów takich jak Google czy Amazon. Choć Kanada wycofała się z własnego podatku pod presją USA, Polska zapowiedziała projekt opodatkowania platform na początku 2026 roku, celując w przychody rzędu 2,5 mld zł rocznie. Administracja w Waszyngtonie, reagując na europejskie próby “cyfrowej suwerenności”, grozi odwetowymi cłami, co wciąga cyfrowy biznes w spiralę handlowych retorsji, której skutki odczują także mniejsi gracze B2B zależni od globalnych platform.
Eksperci ostrzegają, iż “rok konsekwencji taryfowych”, jak określa się nadchodzący 2026, wymusi na firmach całkowitą zmianę strategii. Fragmentacja rynku zmusi przedsiębiorstwa do tworzenia lokalnych centrów danych i dostosowywania modeli biznesowych do każdego kraju z osobna, co drastycznie podniesie koszty operacyjne. Zamiast globalnej ekspansji, priorytetem stanie się “compliance” i unikanie ryzyka prawnego w świecie, gdzie dane stały się nową ropą – i nowym powodem do wojny handlowej.

8 godzin temu
















