11 godzin temu
Amerykański sąd federalny wydał przełomowy wyrok w sprawie Apple kontra Epic Games, który może znacząco zmienić zasady funkcjonowania App Store w Stanach Zjednoczonych.
Sędzia Yvonne Gonzalez Rogers orzekła, iż Apple nie może już pobierać prowizji od płatności dokonywanych poza aplikacjami ani ograniczać sposobu, w jaki deweloperzy prezentują linki do zewnętrznych systemów płatności wewnątrz swoich aplikacji. Decyzja ta kończy trwający od ponad czterech lat spór prawny pomiędzy Apple a Epic Games. Choć wcześniejsze orzeczenia były korzystne dla Apple, najnowszy wyrok stanowi zwycięstwo nie tylko dla Epic, ale także dla wszystkich twórców aplikacji na iOS w USA, którzy chcą uniezależnić się od obowiązkowego korzystania z systemu płatności Apple.
Zgodnie z nowym postanowieniem, Apple nie może już narzucać żadnych opłat ani prowizji od zakupów dokonywanych poza aplikacją. Firma nie ma też prawa ingerować w styl, formatowanie czy umiejscowienie linków do zewnętrznych płatności, ani blokować przycisków zachęcających użytkowników do dokonania zakupu poza App Store. Apple może jedynie zamieścić neutralną informację informującą, iż użytkownik opuści aplikację i przejdzie na zewnętrzną stronę.
Sąd zwrócił także uwagę na wątpliwe praktyki Apple. Wiceprezes ds. finansów Alex Roman został przyłapany na składaniu fałszywych zeznań pod przysięgą, a dyrektor generalny Tim Cook miał świadomie działać wbrew wcześniejszemu orzeczeniu z 2021 roku, mimo wewnętrznych ostrzeżeń w firmie. Apple w odpowiedzi na wyrok zapowiedziało odwołanie.
Dotychczas Apple wymuszało, by wszystkie transakcje w aplikacjach przechodziły przez jego system płatności, pobierając z tego tytułu 30% prowizji. Zakazane było nie tylko umieszczanie linków do zewnętrznych płatności, ale choćby ich sugerowanie. Gdy wcześniejsze orzeczenie złagodziło te zasady, Apple wprowadziło komunikaty zniechęcające użytkowników do korzystania z alternatywnych opcji – jednocześnie przez cały czas nakładając 27% opłatę na zakupy dokonywane poza App Store. Epic Games oraz Spotify, które również toczyło spory z Apple, wyraziły zadowolenie z wyroku i zapowiedziały szybkie wdrożenie zmian w swoich aplikacjach.
