Luto - recenzja. Niepokój w czystej postaci

Zdjęcie: Luto
Nie każda gra z duchami musi straszyć hałasem. Czasem wystarczy szum wentylatora, ślad na lustrze albo powtarzające się pytanie: "Czy to wszystko ma sens?".
Powiązane
Nowy operator pojawi się w Delta Force od 23 września
6 godzin temu
Polecane
Kangur ściga F-16
3 godzin temu
Vinci 2 – wiemy, kiedy trafi na Netflixa
8 godzin temu
"Każdy wie". To główne zagrożenie dla Szeremety?
9 godzin temu