Marvel Rivals: Czy nowy przedmiot zniszczy tryb rankingowy?

6 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


W ramach najnowszego wydarzenia w Marvel Rivals w grze pojawił się nowy przedmiot, który sprawił, iż gracze zupełnie zmienili sposób, w jaki postrzegali mecze rankingowe tej gry.


Do tej pory fani Marvel Rivals uważali, iż tryb rankingowy - jak w każdym innym tytule opartym o tryb multiplayer - dedykowany jest sprawdzaniu umiejętności. Okazuje się, iż już niekoniecznie jest to zgodne z prawdą. W grze pojawił się bowiem przedmiot "Galacta Gift" - pozwala on na zdobycie maksymalnie ośmiu kart Chrono Shield, które później mogą zostać użyte jako forma uniknięcia kary za przegrany mecz.Reklama
Jak łatwo można było się domyślić, graczom takie podejście do meczy rankingowych wcale się nie spodobało. Wielu spośród nich uważa, iż najnowszy pomysł twórców będzie przysłowiowym gwoździem do trumny tego hero shootera oraz jego integralności jako tytułu poświęconego w jakimś stopniu rywalizacji z innymi. Głównej przyczyny problemu gracze upatrują w tym, iż teraz gra nie będzie w stanie prawidłowo dopasować rang graczy, co w konsekwencji doprowadzi do rozsypania się całego projektu.


Eskay, jeden ze streamerów na co dzień grających w Marvel Rivals, skomentował to w następujący sposób: "Po co ja adekwatnie gram rankedy? Ta ranga nic nie znaczy, to po prostu gracze, którzy grają najwięcej w całym sezonie!" Z Reddita również płyną głosy rozczarowania i niezadowolenia: "W zasadzie zapraszamy trolli do gry, którą potem będą celowo poddawać." - napisał Snowi5 na Reddicie.


Wspomniane wcześniej Chrono Shield to istniejący już system Marvel Rivals, który ma zapobiegać ponoszeniu wielokrotnych porażek z rzędu. Aktywuje się on automatycznie, kiedy gracz ma otrzymać degradację rangi, dając mu drugą szansę na powrót do poziomu, z którego spadał. Jednak nowy przedmiot daje teraz graczom całkowicie bezpośrednią kontrolę nad tym, co będzie się liczyło przy walce o rangi, a co nie.
Gracze już teraz podchodzą sceptycznie do skuteczności systemu rang i tego, jak dobrze oddają one faktyczne umiejętności graczy. Często bowiem zdarza się, iż osoby z bardzo wysokimi rangami są stawiane naprzeciwko graczy bardzo przeciętnych. Dlatego wiele osób jest przekonanych, iż najlepiej po prostu rozgrywać bardzo dużo spotkań. Żeby było bardziej interesująco, system kart Chrono Shield nie pomaga też grze w zmianie wizerunku jako tytułu bardziej dla casuali niż dla ludzi, którzy chcą się zmierzyć na serio. Pozwolenie graczom na to, by sami decydowali o tym, która przegrana zdecyduje o ich randze, absolutnie nie mieści się w definicji tytułu, który ma grupować graczy na bazie ich umiejętności.
Można jedynie liczyć, iż Netease całkowicie wycofa się ze swoich planów. Już raz gracze osiągnęli podobny cel, więc być może teraz będzie podobnie.
Idź do oryginalnego materiału