Metafora: ReFantazio kontynuuje wspaniałe dziedzictwo Persony na urządzenia przenośne

Atlusa Osoba Seria to w dużej mierze seria konsolowa, ale ma silne dziedzictwo na urządzenia przenośne. Były doskonałe wersje przenośne Osoba 3 I Osoba 4I Osoba 5 Królewski na Nintendo Switch też było świetne. Metafora: ReFantazio to nowa gra fantasy JRPG stworzona przez zespół odpowiedzialny za tych ukochanych OsobaS. I chociaż gra toczy się w innym wszechświecie, wiele kluczowych elementów jest w nim obecnych Metafora — co oznacza, iż ​​jest to równie wspaniałe doświadczenie, jak w przypadku urządzeń przenośnych.

Być może zaniżam to stwierdzenie Metafora Jest Osoba-tak jak. Interfejs gry jest wyjątkowo błyskotliwy. Spędzisz dużo czasu w rozmowach ze swoimi sojusznikami i ulepszaniu swoich więzi z nimi. Dni mijają, gdy przemierzasz rozległe lochy i spędzasz czas ze swoimi towarzyszami, zanim nadejdzie ostateczny termin. Główni bohaterowie przechodzą choćby epickie przemiany, podczas których brutalnie wyrywają organ ze swojego ciała, podczas gdy tajemniczy głos mówi „tysiąc” i „haths”. Któregoś razu, robiąc notatki na temat gry, zadzwoniłem do niej Osoba zamiast Metafora. To takie podobne.

Ale to oznacza tak wiele z tego, co sprawia Osoba zawody sportowe świetne tytuły przenośne pracuje dla Metaforazbyt. Bitwy są zwykle szybkie, co oznacza, iż ​​jeśli masz kilka minut, możesz przebić się przez kilka, aby oczyścić podłogę lochu. Wykonanie czynności w ciągu jednego dnia w grze wystarczy, aby poczuć postęp. Niektóre części gry zawierają długie fragmenty tekstu, ale kiedy gram tuż przed pójściem spać, zobaczenie, co stanie się dalej, może wydawać się ekscytującym rozdziałem świetnej książki.

gram Metafora na pokładzie parowym. Gra jest oznaczona na platformie Steam jako grywalna, a nie zweryfikowana, i chociaż rzeczywiście można w nią grać, jej wydajność jest nierówna, szczególnie w odwiedzonych przeze mnie obszarach miejskich. (Miasta to dość ruchliwe miejsca, jest w nich mnóstwo postaci i dzieje się wiele rzeczy.) adekwatnie ograniczyłem grę do 30 klatek na sekundę w ustawieniach, mimo iż może działać szybciej, tylko dlatego, iż nie chciałem mieć do czynienia ze zmienną liczbą klatek na sekundę.

Ale na szczęście Metafora to nie jest taka gra wymaga doskonałej wydajności. W lochach możesz atakować wrogów w czasie rzeczywistym, próbując doskoczyć do nich, ale odkryłem, iż spadki liczby klatek na sekundę nie utrudniają mi przeprowadzenia udanego ostrzału. Tak czy inaczej wszystkie bitwy toczą się turowo i niektóre spadki klatek nie miały tam dla mnie większego znaczenia.

Z niektórymi problemami radzę sobie całkiem nieźle; móc podjąć Metafora gdziekolwiek chcę, jest niesamowite. Gram w tę grę praktycznie każdego wieczoru przed zaśnięciem, gram w nią na kanapie w weekendy, kiedy moje nowe dziecko śpi, a choćby zabrałem ze sobą Steam Deck na dwie ostatnie podróże służbowe, żeby móc wkraść się na kilka sesji, kiedy miał wolny czas.

Jest jeszcze jeden sposób Metafora jest jak Osoba szereg: jest absolutnie ogromny. Jednak gra trwająca dziesiątki godzin jest o wiele łatwiejsza w zarządzaniu, gdy możesz grać w dowolnym miejscu i czasie.