Zapowiedź Metal Eden ze State of Play nie była pierwszą okazją do zobaczenia tejże gry – już wcześniej twórcy prezentowali ją kiedy jeszcze nosiła nazwę kodową Final Form. Teraz jednak wiemy o tej grze znacznie więcej. Fabuła odnosi się do postaci Aski, kobiety zmodyfikowanej do formy zabójczego androida nazywanego Hyper Unit. Hyper prawdopodobnie odnosi się do jej niezwykłej szybkości. Potrafi robić uniki, biegać po ścianach, bujać się na lince z hakiem oraz łączyć plecak odrzutowy i parkour by gwałtownie przemieszczać się z miejsca na miejsce. Oprócz tego posiada umiejętności walki z robotycznymi przeciwnikami. Zwiastun, który zaprezentowano podczas State of Play znajdziecie poniżej:
Roboty, z którymi walczy nasza bohaterka, mają rdzenie, które są istotnym elementem rozgrywki. Można je wyrywać z pokonanych przeciwników, a następnie wykorzystywać do walki, pozbawiać roboty pancerzy i rzucać rdzeniami niczym granatami. Możemy też dzięki nim mieć więcej amunicji.
Brzmi to trochę jakby ktoś przeniósł nowe odsłony Dooma, wraz z zawartymi w nich ciosami kończącymi, do świata cyberpunka. Rdzenie wykorzystuje się także w trzech drzewkach umiejętności, jakie znajdziemy w Metal eden. Mają też mieć jakieś znaczenie dla samej fabuły gry, ale o tej nie wiemy jeszcze zbyt wiele. Wiemy natomiast, iż w kilku momentach zwiastuna Metal Eden pojawia się logo Armstech – korporacji tworzącej broń, której początki znajdziemy w Ruinerze. Póki co jednak nie wiadomo czy gry te łączy wspólne uniwersum, czy jest to po prostu easter egg skierowany do znawców gier studia Reikon.
W Metal Eden znajdziemy kilka rodzajów uzbrojenia – od podstawowego shotguna i miotacza granatów po lightning gun. Sama Aksa potrafi się też przeistaczać w opancerzoną „Battle Sphere”, co od razu budzi skojarzenia z główną postacią serii Metroid – tam również sterujemy postacią kobiety. Metal Eden swoją premierę będzie miało 6 maja, a już teraz możecie dodać ją do listy życzeń na Steam.