Najlepsze gry wideo 2024 roku

dou.eu 1 dzień temu

New York Times nazwał 10 najlepszych gier 2024 roku. Poniżej tłumaczenie na polski.

Animal Well

Jednorazowe przejście gry Animal Well to już samo w sobie przyjemne doświadczenie. Gra przypomina pikselową wersję klasycznych tytułów Metroidvania, w której gracze przemierzają skomplikowany labirynt pomieszczeń, poszukując usprawnień odblokowujących nowe ścieżki i sekrety. Jednak w Animal Well kryją się sekrety poza tymi oczywistymi. Gracze musieli organizować się na forach internetowych i w sekcjach komentarzy na YouTube, aby odkryć wszystkie tajemnice.

Ten rodzaj społecznego eksperymentu zrobił furorę w momencie premiery gry, ale choćby późniejsze rozgrywki mogą przynieść radość, gdy gra w odpowiednich momentach ujawnia kolejne niespodzianki. (PC, PlayStation 5, Switch, Xbox Series X|S)

Astro Bot

Wykonawcy Sony nigdy nie zdecydowali się na jedną maskotkę dla swojej marki PlayStation. Na początku lat 2000 flirtowali z postaciami takimi jak Crash Bandicoot i Spyro the Dragon, a w latach 2010 przyjęli bardziej twarde postacie, takie jak Kratos z serii God of War i Aloy z serii Horizon.

Astro Bot, bohater kilku technicznych demonstracji, niemalże nie zyskał popularności, dopóki w 2020 roku nie ukazała się gra Astro’s Playroom, darmowy tytuł dołączony do konsol PlayStation 5. Gra stała się tak popularna, iż deweloperzy z Team Asobi stworzyli pełnoprawną platformówkę, w której mały niebieski robot eksploruje planety i zbiera monety, świętując historię Sony. Efektem jest dziwaczna i lekka przygoda, która przypomina duchowego następcę gier Nintendo z serii Super Mario Galaxy. (PS5)

Balatro

Nikt nie mógł przewidzieć, iż w 2024 roku jedną z najbardziej uzależniających gier w ostatnich latach będzie gra karciana, która przewraca poker do góry nogami. Jednak Balatro sprzedał się w ponad dwóch milionach kopii, oferując karty jokera, które pozwalają graczom giąć zasady gry na swoją korzyść. Losowe rozmieszczenie kart sprawia, iż rozgrywki stają się uzależniające.

Niedawne wydanie gry na urządzenia z systemami Android i iOS oznacza, iż możemy zobaczyć, jak pasażerowie komunikacji miejskiej grają w Balatro przez wiele lat. To świadectwo anonimowego twórcy projektu, LocalThunk, który zainspirował się grą w kantonowską grę karcianą „big two” z kolegami z pracy. (Android, iOS, PC, PS4, PS5, Switch, Xbox One, Xbox Series X|S)

Elden Ring: Shadow of the Erdtree

Czy gracze ulegli zbiorowemu złudzeniu w 2022 roku, gdy Elden Ring zebrał entuzjastyczne recenzje mimo sadystycznego poziomu trudności i tajemniczych zasad? Absolutnie nie. Powrót do Lands Between w rozszerzeniu Shadow of the Erdtree udowodnił, iż formuła dopracowana przez Hidetakę Miyazakiego wciąż przyciąga. Pionowy design poziomów oraz pozornie niemożliwe walki z bossami przypomniały graczom, iż zwycięstwo smakuje tym słodziej, im więcej razy zostanie się pokonanym — czy to dziesięć, czy sto. (PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X|S)

Final Fantasy VII: Rebirth

Nostalgia to potężny narkotyk — i źródło zysków, sądząc po licznych remake’ach i kontynuacjach, które oferuje przemysł rozrywkowy. Jednak w przypadku Final Fantasy VII: Rebirth jest coś wyjątkowego, co pozostaje z tobą na długo, choćby miesiące po zakończeniu gry.

Niektórzy gracze twierdzą, iż gra jest przeładowana opcjonalnymi misjami pobocznymi; inni narzekają na zakończenie, które wydaje się celowo zaprojektowane tak, by pozostawić los głównego bohatera w niepewności. Jednak te zarzuty bledną w obliczu rozległych narracyjnych momentów w grze, opowiadających o pięknym świecie zmierzającym ku ekologicznej zagładzie. Warto dodać, iż mechanika gry pozostaje jednym z najlepszych kompromisów między klasycznymi grami turowymi a nowoczesnymi grami akcji wymagającymi szybkiego wciskania przycisków. (PS5)

Helldivers 2

Ponad 12 milionów graczy walczyło z hordami obcych robaków i żołnierzy-robotów w galaktyce Helldivers 2. Przemyślany projekt gry sprawia, iż gracze z całego świata współpracują w misjach, które często stawiają wyzwania na granicy ich możliwości, prowadząc do emocjonujących bitew i strzelanin z plującymi kwasem owadami oraz terminatorami. Chociaż Helldivers 2 czerpie inspirację z klasycznych dzieł sci-fi, takich jak „Żołnierze kosmosu” (Starship Troopers), udoskonala mechanikę rozgrywki, tworząc chaotyczne pola bitew pełne ostrzału krzyżowego i zasadzek. (PC, PS5)

Metaphor: ReFantazio

Z wrogami wyjętymi z obrazów Hieronymusa Boscha i fabułą, która oferuje dickensowskie spojrzenie na polityczną bezsilność, Metaphor: ReFantazio nieustannie zaskakuje. Świat w magicznym Królestwie Euchronii wydaje się żywy, a główny bohater próbuje znaleźć lekarstwo dla umierającego księcia. Rzeczywistość przenika tę fantastyczną krainę, gdy gracz każdego dnia wykonuje proste zadania i buduje relacje z innymi postaciami w systemie inspirowanym przez inną serię Atlusa, Persona.

W czasie, gdy wiele hollywoodzkich filmów unika politycznych tematów, zaskakuje fakt, iż gra otwarcie porusza kwestie takie jak rasizm i system kastowy, zmuszając graczy do refleksji nad ich wizją utopijnego społeczeństwa. Pomaga w tym płynna rozgrywka oraz strategiczna głębia turowego systemu walki. (PC, PS4, PS5, Xbox Series X|S)

Prince of Persia: The Lost Crown

Jedna z najbardziej niedocenianych gier roku, Prince of Persia: The Lost Crown, to znakomite uzupełnienie długoletniej serii, która od lat 2000 zmagała się z odnalezieniem swojej formy. Główny bohater, Sargon, eksploruje labiryntowe, święte miasto, w którym czas zdaje się nie mieć znaczenia — lub przynajmniej działać inaczej dla jego towarzyszy.

To wyjątkowa gra z płynnie prowadzącą akcją i wymagającymi zagadkami, które sprawiają, iż czujesz się geniuszem, gdy uda ci się je rozwiązać. Szkoda, iż może być jedyną taką grą w serii — po słabych wynikach sprzedaży wydawca gry, Ubisoft, ogłosił, iż zrezygnował z planowanego sequela i rozwiązał zespół deweloperski. (PC, PS4, PS5, Switch, Xbox One, Xbox Series X|S)

Silent Hill 2

Kiedy oryginalny Silent Hill 2 zadebiutował w 2001 roku, od razu został doceniony za psychologicznie wciągającą fabułę, która miała do powiedzenia więcej o ludzkiej naturze niż wiele gier o zombie i rzeźnikach z tamtego okresu. Głównym bohaterem był James Sunderland, niedoskonały mężczyzna, wdowiec, który błądzi po mglistym miasteczku, gdzie pokoje zdają się skręcać wokół jego wspomnień.

Remake z tego roku to dokładne udoskonalenie tego, co sprawiło, iż oryginał był tak imponujący. Dbałość o szczegóły widać w tym, jak aktorzy głosowi wypowiadają swoje kwestie oraz w tym, jak zmienia się postawa i fizyczność Sunderlanda, gdy odkrywa mroczne prawdy o sobie. (PC, PS5)

Still Wakes the Deep

Ten biedny elektryk, Caz, utknął na niebezpiecznej platformie wiertniczej na oceanie, która zapada się u wybrzeży Szkocji. Z jego perspektywy gracz doświadcza horroru związanego z podwodnymi stworzeniami i krwawymi scenami, uzbrojony jedynie w latarkę i czasami młotek.

Projektanci z The Chinese Room oddalili kamerę na tyle w tej grze z pierwszej osoby, aby zobaczyć machające ręce Caza. Widzisz, jak trzęsą się ze strachu i dygoczą z zimna. Sprawia to, iż staje się on jeszcze bardziej ludzki, gdy próbuje uciec z płonącej platformy. (PC, PS5, Xbox Series X|S)


Idź do oryginalnego materiału