Najlepszy pad do Switcha na rynku? Recenzja 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller

1 rok temu

Konstrukcja 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller: gdzieś już to widziałem…

Kiedy zdejmę okulary, mógłbym pomylić go ze standardowym kontrolerem Xboksa. 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller ani efektownie, ani oryginalnie. I bardzo dobrze, wszak mówimy o padzie, a nie o modelce (lub modelu) na pokazie mody jakiegoś zwichniętego futurysty.

Tutaj powtarzalność jest w cenie, choćby dlatego, iż gracze mają swoje przyzwyczajenia i wyuczone schematy, które chcieliby móc wykorzystywać na każdej z dostępnych platform gamingowych. Poza tym — po co zmieniać coś, co działa bez zarzutu?

Tak czy inaczej, zacznijmy od wyszczególnienia najistotniejszych cech wyglądu kontrolera 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller.

Asymetryczne gałki analogowe

Można je interpretować jako przeniesienie układu z Joy-Conów, w których również są obecne. Warto podkreślić, iż analogi w 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller stanowią jedną z najważniejszych pozycji w komunikacji marketingowej producenta. Powód? Zastosowanie innowacyjnej technologii efektu Halla.

Nie będę silić się na przekonywanie Was, iż wiem, o co dokładnie chodzi. Powiem tylko, iż efekt Halla ma za zadanie wyeliminować problem dryfujących gałek, które były (i dalej są) zmorą dołączanych do Switcha Joy-Conów oraz wielu innych padów. Aby to zweryfikować, potrzebowałbym jednak szerszej perspektywy czasowej, a tej naturalnie nie mam, ponieważ 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller jest ze mną raptem od trzech tygodni.

Co jednak mogę powiedzieć już teraz, to iż subiektywnemu doświadczeniu korzystania z analogów bliżej jest do kontrolera Xboksa, niż Joy Conów. W przypadku tych drugich bardzo często drżę o to, czy gałki aby na pewno wytrzymają gwałtowne, silne wychylenia. Tutaj takich obaw nie ma, 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller od początku zdaje się dawać obietnicę trwałości gałek analogowych.

O czym jeszcze warto wspomnieć? Na przykład o tym, iż perforowane wykończenie „grzybka”, który styka się bezpośrednio ze skórą gracza, zbiera masę kurzu i innych drobinek. Niestety cały ten syf zbiera się w maleńkich szparach, co sprawia, iż górną część analogów dość trudno się czyści. Ja poradziłem sobie, używając patyczków higienicznych do uszu oraz pianki do czyszczenia plastiku.

Podobne zabiegi wykonywałem również na zewnętrznej obudowie pada, na rogach, które pokryte są chropowatą siatką. Z jednej strony taka siatka sprawia, iż kontroler nie ślizga się w dłoniach, z drugiej jednak – zbiera sporo brudu. Na szczęście duet: patyczek higieniczny oraz pianka do czyszczenia plastików dały radę także tutaj.

Suwak do przełączania się między trybami Bluetooth oraz 2,4 Ghz

Z tyłu obudowy znajdziemy maleńki przełącznik do nawigowania między dwoma trybami łączności kontrolera: 2,4 GHz oraz Bluetooth. Tutaj również znalazło się miejsce na dwa dodatkowe przyciski, które można zaprogramować według własnych preferencji (o tym napiszę więcej w sekcji o aplikacji 8BitDo Ultimate Software).

Wymarzony krzyżak dla fanów retro

Wróćmy na front. Równolegle do prawego analoga mamy krzyżak. Bardzo dobrze zaprojektowany i wykonany krzyżak, trzeba powiedzieć. Ktoś powie „drobnostka”, natomiast są gracze – ja do nich należy – lubiący grać krzyżakiem na przykład w gry retro. Tych, jak wiadomo, w bibliotece Switcha nie brakuje.

Jakiś czas temu kupiłem na cyfrowej wyprzedaży zestaw gier z serii „Contra”. Zrobiłem to wyłącznie po to, żeby zapewnić sobie bilet do sentymentalnych podróży w przeszłość, do czasów dzieciństwa, kiedy zagrywałem się w niektóre odsłony na kultowym Pegasusie (kogo wtedy było stać na oryginalnego NES-a). Dzięki świetnemu krzyżakowi na padzie nostalgiczna immersja była nieporównywalnie większa, niż podczas gry na analogu.

Joy-Cony tego nie mają. Xboksowe pady od Microsoftu również.

Ciekaw jestem, czy to kwestia przypadku, czy producent, 8BitDo, rzeczywiście chciał tym krzyżakiem „zrobić dobrze” fanom gier retro. Biorąc pod uwagę portfolio produktowe firmy, skłaniałbym się raczej ku opcji numer dwa.

Przyciski A, B, Y, X

Przyciski te zostały odwzorowane wizualnie na podstawie układu ze Switcha. I tak też działają… na Switchu. Kiedy podłączycie pada do PC, kontroler będzie działać według układu xboksowego (Przycisk B zamieni się z A, a X z Y). Choć brzmi to dość dziwne, wydaje się logiczne i uzasadnione. Zresztą dzięki dedykowanemu oprogramowaniu na PC, Androida i iOS możecie tutaj dokonywać zmian, które odpowiadają Wam najbardziej.

Domyślne ustawienia również nie powinny stanowić większego problemu. Układ przycisków zmieniający się w zależności od platformy mylący może być co najwyżej dla użytkowników początkujących, na przykład dzieci. Chociaż praktyka nie zawsze to potwierdza. Dla przykładu: mój 5-letni syn nie ma absolutnie żadnych trudności z przestawianiem się między padem Xboksowym, gdzie przyciskiem zatwierdzającym jest „A” umieszczone na dole, a układem switchowym, w którym „A” znajduje się po stronie prawej.

Co z bumperami i spustami?

Są raczej standardowe. No, chyba, iż ktoś gra tylko na Switchu i tylko dzięki Joy-Conów. jeżeli tak, będzie musiał się przyzwyczaić. Głównie do spustów, które – w przeciwieństwie do ZL i ZR w Joy-Conach – nie są niskoskokowymi przyciskami, ale analogowymi spustami z prawdziwego zdarzenia, z zakresem czułości, który można regulować za pośrednictwem dedykowanego softu.

Słówko o jakości wykonania 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller

„Słówko” nie będzie tu przesadą. Do powiedzenia mam w zasadzie tylko tyle, iż 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller został wykonany z wysokiej jakości plastiku, a wszystkie elementy są ze sobą spasowane w sposób wzorcowy. Oczywiście trudno przewidzieć, jak pad będzie wyglądać po roku intensywnej eksploatacji, natomiast wstępne rokowania są – przynajmniej według mnie – optymistyczne.

Z kwestii, o których dotąd nie wspomniałem, a powinienem: pad posiada wibracje, których siłę możemy regulować za pośrednictwem aplikacji. Posiada również żyroskop, wymagany w niektórych grach na Switcha.

Czego nie posiada? Obsługi NFC. 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller nie sczyta więc Waszych figurek amiibo.

8BitDo Ultimate Bluetooth Controller: tryby łączności

Połączenie się ze Switchem wymaga przełączenia się w tryb Bluetooth. Aby to zrobić, należy przesunąć maleńki „prztyczek” z tyłu kontrolera w stronę, na której widnieje charakterystyczny symbol tego standardu łączności. Alternatywą jest 2,4 GHz, które wykorzystamy do tego, żeby połączyć pada z pecetem. A dokładnie mówiąc: z donglem wpiętym do portu USB-A w komputerze. Ten znajdziemy ukryty wewnątrz stacji dokującej.

Mógłbym teraz ponarzekać na brak bezpośredniej łączności, a tym samym konieczność posiłkowania się „pośrednikiem” w formie adaptera. Sęk w tym, iż nie jestem graczem pecetowym. Gdybym miał kupić 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller dla siebie (a przymierzam się do tego), zrobiłbym to wyłącznie z myślą o Switchu. A tutaj łączność za pośrednictwem Bluetooth działa bez zarzutu.

Generalnie mam takie spostrzeżenie, być może mylne, być może nie, iż o ile na bezrybiu padów do Switcha 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller wydaje się nie mieć sobie równych, tak już wśród kontrolerów typowo pecetowych mógłby „zginąć” w morzu innych, równie wartościowych (o ile nie wartościowszych) alternatyw. Dlatego wolę go traktować przede wszystkim jako kontroler do Switcha, a w dalszej kolejności – multiplatformowa hybryda.

Stacja dokująca 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller. Na ile godzin gry pozwala akumulator?

Stacja dokująca jest absolutnie fantastyczna. Przede wszystkim pod względem wykonania. Kontroler leży w niej tak idealnie, jakby oba elementy – pad i stacja dokująca – były rozdzielonymi kawałkami tej samej bryły. adekwatne umiejscowienie kontrolera w stacji nie sprawia żadnych trudności.

Inna rzecz: wreszcie mam odpowiednią motywację do odkładania pada na swoje miejsce.

Na spodzie stacji, jak już zdążyłem wspomnieć, znajdziemy klapkę, w której ukrywa się adapter z końcówką USB typu A. Dzięki niemu połączymy się bezprzewodowo z urządzeniami z systemem Windows oraz macOS.

Co do samego zaopatrywania urządzenia w energię, od razu warto nadmienić, iż szybkiego ładowania tutaj nie znajdziemy.

Pytanie: czy w ogóle jest nam potrzebne? Moim zdaniem: nie.

Efektywny akumulator pozwala na długie godziny nieprzerwanej gry. Mówiąc „długie”, mam na myśli choćby do 20 godzin pracy. jeżeli po każdej sesji pad trafia do stacji dokującej, praktycznie nie ma szans zobaczenia komunikatu o niskim poziomie baterii. Gdyby jednak było inaczej, musicie wiedzieć, iż czas naładowania akumulatora od 0 do 100 procent wynosi około 3 godziny.

Personalizacja kontrolera dzięki aplikacji 8BitDo Ultimate Software

Istnieje możliwość zainstalowania na komputerze lub telefonie dedykowanego systemu dla pada. Mowa tu o aplikacji 8BitDo Ultimate Software, która pozwala, na przykład, mapować wszystkie przyciski, łącznie z dwoma tylnymi z tyłu kontrolera.

Fajna sprawa dla graczy przyzwyczajonych do układu przycisków z PlayStation lub Xboksa, ponieważ mogą zmodernizować sobie to, co Nintendo postanowiło zrobić odwrotnie do konkurencji, na przykład zamienić ze sobą klawisze „B” i „A” oraz „X” i „Y” na wzór kontrolera z konsoli Microsoftu.

Możemy również stworzyć aż sześć różnych profili, ustalić siłę wibracji kontrolera, zaktualizować jego soft, a choćby tworzyć makra.

Generalnie aplikacja 8BitDo Ultimate Software pozwala na zadziwiająco sporą personalizację kontrolera, co przywołuje skojarzenia z padami z segmentu „pro”, czy jak kto woli – „premium”. Przypominam, iż w przypadku 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller mówimy o sprzęcie za ponad 300 zł, więc cenowo do „premium” jest daleko. Aplikację można więc (i chyba należy) traktować jako coś „ekstra”, czego w tej półce cenowej próżno szukać u konkurencji.

Stosunek ceny do jakości

Zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy tym, jak 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller wygląda na tle konkurencji, tworzonej i sprzedawanej z myślą o Switchu. A wygląda fenomenalnie. Stosunek ceny do jakości jest naprawdę rewelacyjny.

W cenie lekko ponad 300 zł trudno znaleźć pełnoprawną alternatywę, równie porządnie wykonaną i oferującą tyle samo dobroci co testowany kontroler. jeżeli tak jak ja najczęściej korzystacie ze Switcha w charakterze konsoli stacjonarnej i szukacie zastępstwa dla nietrwałych, niezbyt wygodnych w użytkowaniu Joy Conów, 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller jest w tym momencie jedną z najciekawszych propozycji dostępnych na rynku.

Na pewno jest lepszy niż oficjalny Pro Controller od Nintendo, sprzedawany w podobnej cenie.

Czy warto kupić pada 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller?

Zamiast udzielić jednoznacznej odpowiedzi, powiem tylko tyle, iż czekam na wypłatę, aby go zamówić na prywatny użytek. 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller jest wyśmienitym padem do Switcha, równie wyśmienitą wieloplatformową hybrydą i bardzo solidnym kontrolerem do peceta.

Za cenę 339 zł (stan na 4 kwietnia 2023) otrzymujemy pada z funkcjonalnościami kojarzonymi z urządzeniami umieszczonymi na wyższych półkach cenowych. Nie widzę w tym momencie innego kontrolera kompatybilnego ze Switchem, który w tym budżecie oferowałby tyle samo, ile oferuje 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller.

Choć do ideału trochę brakuje, konstrukcja w wielu miejscach łapie brud jak magnes, a fani amiibo mogą czuć się niepocieszeni brakiem NFC, grzechem byłoby nie polecić Wam 8BitDo Ultimate Bluetooth Controller. Ja już mam go w koszyku. Co prawda jeszcze nie przekonałem żony do tego, iż jest to produkt pierwszej potrzeby, natomiast… da się to obejść.

Wystarczy postawić ją przed faktem dokonanym.

Minusy

  • brak NFC,
  • perforowane elementy łapiące sporo drobinek kurzu są trudne do utrzymania w czystości,
  • bezprzewodowe połączenie z PC wymaga adaptera.

Plusy

  • innowacyjne gałki analogowe stworzone w oparciu o technologię efektu Halla (producent obiecuje, iż nie będą „dryfować”),
  • fantastyczna stacja dokująca, służąca również jako stojak na pada,
  • łatwe przełączanie się między trybami łączności (można grać na zmianę na dwóch urządzeniach i przełączać się między nimi suwakiem),
  • ogrom możliwości personalizacyjnych (mapowanie przycisków, tworzenie makr, regulowanie siły wibracji itd.),
  • rewelacyjny stosunek ceny do jakości,
  • żyroskop,
  • czas pracy na baterii wynoszący choćby do 20 godzin,
  • jakość wykonania,
  • wygoda użytkowania, której nie dadzą ani Joy-Cony, ani Pro Controller od Nintendo,
  • kompatybilność z wieloma platformami (Switch, PC, macOS, Android, iOS).

Ocena:

9/10
Idź do oryginalnego materiału