Chociaż tak jest sezon wampirów, Diablo 4 ma następną najlepszą rzecz: czarownice. W następny sezonwszyscy skorzystają z ukrytej w sobie niesamowitej energii i posiądą wyjątkowe moce, takie jak przywołanie gigantycznej żaby i roju płonących nietoperzy.
Od 21 stycznia Diablo 4 będzie wyglądać zupełnie inaczej niż RPG akcji, w którym biegają zwykli starzy czarodzieje i barbarzyńcy. Jest cały grymuar nowych, unikalnych mocy, które znikną po zakończeniu sezonu. Będzie to także pierwszy raz od sezonu 3, kiedy Blizzard celowo nagina klasyczny styl gry typu hack-and-slash, zamiast wprowadzać wyłącznie nową, stałą funkcję – chociaż jest ich też kilka.
Diablo 4 Kampania zapoznaje Cię z wielkim, moralnie złowieszczym drzewem znanym jako Drzewo Szeptów. Szepcze ludziom niewypowiedzianą wiedzę w zamian za ich głowę, gdy nieuchronnie umrą. Jest wiele powodów, dla których drzewo jest nawiedzone od pierwszego dnia, ale w okresie Czarów traci głowy i potrzebuje Twojej pomocy, aby je odzyskać.
Twoja sezonowa postać dołączy do sabatu czarownic, które ją chronią i będą polować na nowe potwory Headrotten, aby zadowolić drzewo. Nowe zadanie sezonowe przeprowadzi Cię przez szczegóły, ale będziesz podróżować do zainfekowanych regionów otwartego świata, aby zabić Headrottena i poznać moce czarownic. Niektóre z nich oferują pasywne bonusy, takie jak prędkość ruchu lub dodatkowe obrażenia, podczas gdy inne są potężniejsze, jak na przykład możliwość przywołania żaby, która liże potwory jadowitym językiem, a następnie eksploduje, zamieniając się w większą ilość trucizny. Istnieją również rzadkie Utracone Moce, które musisz znaleźć w lochach, a jedna z nich pozwala ci rozkręcić tornado wykonane z piranii zwane Piranhado.
Blizzard ma listę innych usprawnień poprawiających jakość życia, które pojawią się wraz z sezonem, w tym możliwość zapisywania i przełączania pomiędzy różnymi zestawami postaci. Nadchodzą także zmiany w balansie klas i zostaną one omówione strumień w ten czwartek. Niedawne Naczynie Nienawiści ekspansja wprowadził Spiritborn do gry i trafienie nie zajęło im dużo czasu rekordowe liczby szkód przez co reszta klasy wyglądała na głupców. Są pierwsi na deskach do krojenia, ale nie zdziwiłbym się, gdyby nowe moce wiedźm ponownie wysłały ich z powrotem na szczyt.
