Nemesis: SideQuest czy SideQuest: Nemesis?

itomigra.blogspot.com 11 miesięcy temu

Niedawno ruszyła trzecia akcja wspieraczkowa Nemesisa. Nic dziwnego, iż powstała wokół niej zawierucha- dwie poprzednie odsłony były niesamowite! O pierwszej choćby mogliście przeczytać w naszej recenzji. Dlaczego o tym wspominam? Poza tym, iż zasypujecie mnie wiadomościami (co nas cieszy!), iż nie możecie się doczekać rozgrywek, wpadła nam jeszcze jedna mała pozycja- "poboczne zadanie". Tym razem podchodzimy do klimatu grozy.... od ciut innej strony! Zapraszam do recenzji!

Informacje/Pierwsze Wrażenia:


Nemesis: SideQuest
to małe pudełeczko odbiegające trochę od znanych produkcji z serii Nemesis. W sumie powinienem napisać, iż jest to SideQuest: Nemesis, bo linia wydawnicza to właśnie escape roomy, korzystające z różnych licencji. Dobrze usłyszeliście! SideQuest to świeża na rynku linia serwująca zagadki!

Także od początku: SideQuest: Nemesis to łamigłówkowa planszówka przeznaczona dla 1-4 osób, w wieku co najmniej 14 lat. Rozgrywka powinna zająć 90-120 minut. W Polsce wydana została przez Rebel i Board&Dice. Pudełko małe- wręcz kieszonkowe- mieści w sobie: talie kart, płytkę i pionek postaci, duże arkusze odpowiedzi i podpowiedzi, oraz zestaw ścian, z których budujemy planszę. Tak jest!- choć gra malutka, mamy okazję zbudowania trójwymiarowego elementu, stanowiącego istotną składową niektórych łamigłówek (trochę jak w Kryminalnych Zagadkach). Dodatkowo dołączono tekturki do wyciśnięcia z żetonikami, których zastosowanie odkryjemy wraz z postępującą fabułą.

Zasady:


Zasady są proste i nie poświęcimy im tu za dużo czasu- raczej polegają na przebrnięciu przez talię kart, czytaniu tekstów i stosowaniu się do poleceń. Zawsze znajdziemy jakąś zagadkę lub łamigłówkę. Ich rozwiązanie pokieruje nas dalej. Najważniejsze, by nie dać się zarazić! Obok naszej płytki postaci (z góry określoną Panią Kapitan), dysponujemy kartami, które określają naszą wytrzymałość. Gramy tak, by ich nie stracić- a tak to jakoś pójdzie, bo na rozwiązanie zawsze jakoś się trafi! 😁

Wrażenia:


Jestem fanem łamigłówek- lubię męczyć głowę takimi zagadnieniami. SideQuest pod tym względem nie zawodzi! Serwuje dobrze wykonaną gierkę, której przejście zajmuje około 90 minut, pełną najróżniejszych łamigłówek o trudności "do przejścia", w dobrze kojarzonym klimacie... No właśnie. Jak SideQuest odpowiada za pierwszorzędną zabawę, tak horror Nemesis odchodzi gdzieś na drugi plan. Doceniam ładne wykonanie i dbałość o szczegóły, ale to chyba trochę za mało, by odczuć strach i niepokój, którymi rozkochała nas planszówka.

Nie zrozumcie mnie źle- jest dobrze. Tylko dreszczyk emocji, groza i cała przygoda zostaje przytłumiona przez tempo narzucane samym charakter gry i absurdalną nie-sensownością zadań. Niby to misja ratunkowa- ale koordynaty wyznaczy Wam kolorowy napis ZIEMIA, który trzeba poprzestawiać- rozumiecie, o co mi chodzi? Nikt z N.A.S.A. tak nie szyfruje 😂 (Obiecuję, iż to jedyny spoiler!). Klimacik klimacikiem, ale jednak mózg szuka rozwiązań i zapomina o zagrożeniu. jeżeli lubicie Nemesisa- to przymykając oko- macie dodatkowego plusa dla SideQuest. Jest to gadżet dla Was! Kolejny raz możecie odwiedzić kosmiczne przestrzenie. jeżeli nie- nic straconego. To po prostu zbiór cwanych łamigłówek.

Tym właśnie SideQuest mnie kupił. Wyważonymi łamigłówkami i bardzo fajnym systemem kodującym, polegającym na układaniu klocków w specjalnej tabelce. Poprawna odpowiedź prowadzi Was dalej. Błędną jesteście w stanie wychwycić i gwałtownie skorygować. Trochę kojarzy mi się to z krążkiem z Exit. Poza tym lubię takie przygody rozwiązywać solo- nikt nie mącił mi gęstości klimatu i nie kruszył delikatnej otoczki. Wam też tak polecam do gry podejść- jakoś nam nie wychodziło granie jednym bohaterem w trzy osoby. 😂
Plusy:

+ NEMESIS
+ samodzielny tytuł (nie wymaga znajomości innych produktów z serii)
+ zbiór wyważonych łamigłówek
+ świetny system kodujący
+ solidne wykonanie
+ plansza 3D
+ polecam do gry solo!

Minusy:

- delikatny klimat

T.
Przydatne linki:
znajdziecie nas na Instagramie
TUTAJ dołączcie do nas na Facebooku
TUTAJ poczytacie o grze w serwisie Planszeo

Idź do oryginalnego materiału