1 miesiąc temu
Wygląda na to, iż GTA: San Andreas nie doczeka się długo zapowiadanej VR-owej wersji. Najnowsze doniesienia mają potwierdzać wstrzymanie prac, co dla wielu osób prawdopodobnie będzie ogromnym rozczarowaniem. Tytuł szeroko reklamował przecież choćby sam Mark Zuckerberg, który miał okazję przetestować produkcję za pośrednictwem własnych gogli. Powodem podjęcia kontrowersyjnej decyzji jest chęć skupienia sił na rozwoju sztucznej inteligencji i powiązanych przedsięwzięć.
GTA: San Andreas nie zagości na innych platformach
Większość osób bez wątpienia czeka z niecierpliwością na premierę GTA 6, która nastąpi już w przyszłym roku. Rockstar Games rzecz jasna nie zapomina o innych odsłonach kultowego cyklu. Stosunkowo niedawno byliśmy świadkami debiutu odświeżonej wersji dobrze znanej trylogii, trafiła ona choćby do biblioteki platformy Netflix. Deweloperzy od dłuższego czasu pracowali także nad kolejną wersją gry GTA: San Andreas, choć najprawdopodobniej nigdy nie będziemy mieli przyjemności jej przetestować.
- Sprawdź także: Tak wyglądają nowe Garmin Fenix 8, Fenix E i Enduro 3 (zdjęcia)
Koncept metaverse zainicjowany przez Meta wydaje się martwy, tym samym finansowe inwestycje w VR są zauważalnie mniejsze. Najprawdopodobniej dlatego wstrzymano prace nad specjalną odsłoną GTA: San Andreas zapowiedzianą ponad trzy lata temu. Deweloperzy nie dzielą się bowiem jakimikolwiek informacjami dotyczącymi postępów, natomiast redakcja portalu IGN zdążyła ustalić kilka interesujących szczegółów bazując na publicznie dostępnych danych.
Technologiczny gigant zasypywany był pytaniami odnośnie do przyszłości głośno zapowiadanego przedsięwzięcia. Ogłaszał go przecież Mark Zuckerberg, który sam nie mógł doczekać się oficjalnej prezentacji gry. Teraz potwierdzono, iż prace nad produkcją zamieszono na czas nieokreślony, w tej chwili producenci chcą nadać priorytet innym projektom. Mimo wszystko przez cały czas istnieje szansa, by wznowić współpracę ze studia Rockstar Games. Osoby wyposażone w dedykowane gogle VR więc raczej nie uruchomią kultowego tytułu.
Wszystko jest naprawdę dosyć enigmatyczne, zwłaszcza iż ostatni raz o projekcie słyszeliśmy podczas jego zapowiedzi w 2021 roku. Potem nie zdradzono nic więcej zarówno przez przedstawicieli Meta, jak i Rockstar Games. Ten drugi podmiot skupia się teraz na GTA 6 i raczej trochę poczekamy na prezentację innych pozycji. Społecznościowy gigant natomiast zdążyła wycofać większość funduszy z działu VR, który nie generował jakichkolwiek zysków.
Sztuczna inteligencja okazała się ważniejsza
Meta inwestuje w tej chwili ogromne pieniądze w rozwój sztuczną inteligencję i oczywiście widać to na każdym kroku. Nie wiadomo jednak jak będzie wyglądała meta tego technologicznego wyścigu. Teraz jesteśmy świadkami debiutu wielu konceptów oraz eksperymentalnych rozwiązań. Zwolennicy sprzętów VR prawdopodobnie nie są z tego faktu przesadnie zadowoleni.
- Przeczytaj również: Windows 10 bez pełnoekranowych reklam. Microsoft zmienia zdanie
GTA: San Andreas VR mogło rzecz jasna przyczynić się do znacznego wzrostu sprzedaży kompatybilnych urządzeń, choć tego się prawdopodobnie już nigdy nie dowiemy.
Źródło: IGN / Zdjęcie otwierające: Rockstar Games
