Po dekadach grania w Mario i Zeldę z angielskim słownikiem w ręku, po cichym zazdroszczeniu graczom z Zachodu ich lokalizacji, w końcu pojawiła się iskierka nadziei. I to nie byle jaka iskierka, bo zwiastująca prawdziwy przełom! Mówi się, iż Nintendo Switch 2 ma otrzymać oficjalny polski interfejs, a co więcej – gry z pełnym tłumaczeniem na język polski! Czy to sen? Czy to jawa? Czy Nintendo w końcu doceniło polskiego gracza?
Polski interfejs i gry po polsku – czy to możliwe?
Informacje, które obiegły sieć, pochodzą od Michała Pisarskiego, znanego YouTubera, fana Nintendo i nowych technologii, który przebywa na Gamescomie. I choć to na razie nieoficjalne doniesienia, to Pisarski jest osobą, która rzadko rzuca słowa na wiatr. Według jego źródeł jeszcze w tym roku nowa konsola Nintendo ma dostać aktualizację wprowadzającą język polski do interfejsu. A co najważniejsze – tytuły first-party również mają doczekać się polskich wersji językowych!
Mam dla Was insajderską informację stulecia, za którą ręczę.
W tym roku interfejs Switcha 2 po polsku. Niedługo póżniej gry first party po polsku. pic.twitter.com/fPLgb9RHmL
— Michał Pisarski (@m__pisarski) August 21, 2025
To byłby prawdziwy game changer, moi drodzy! Wyobraźcie sobie: menu konsoli po polsku, instrukcje po polsku, a co najważniejsze – Mario, Zelda, Pokemon i inne hity z polskimi napisami! Koniec z domyślaniem się, co Link ma na myśli, koniec z tłumaczeniem dzieciom, o co chodzi w kolejnej misji. Bariera językowa, która przez lata była jednym z największych zarzutów wobec Nintendo w Polsce, w końcu mogłaby zniknąć.
Nintendo i Polska – trudne relacje, które mogą się zmienić
Nie oszukujmy się, relacje Nintendo z polskim rynkiem były, delikatnie mówiąc, skomplikowane. Podczas gdy PlayStation i Xbox od lat oferowały pełne wsparcie dla języka polskiego, Switch pozostawał w tyle. Brak lokalizacji, ograniczona dystrybucja – to wszystko sprawiało, iż choć Switch sprzedawał się u nas przyzwoicie, nigdy nie dorównał popularnością konkurencji.

Jeśli te przecieki się potwierdzą, to Nintendo w końcu zacznie być traktowane w Polsce na równi z PlayStation i Xboxem. To nie tylko wygoda dla graczy, ale i ogromna szansa na wzrost popularności konsoli nad Wisłą. Polska to silny rynek gier, co udowadniają sukcesy CD Projekt RED czy Techlandu. Może w końcu Nintendo to dostrzegło?
A co ze starym Switchem?
Pojawia się też intrygujące pytanie: skoro Switch 2 ma interfejs niemal identyczny jak Switch 1, a system bazuje na tych samych fundamentach, czy istnieje szansa, iż Nintendo wypuści aktualizację z polskim językiem także dla poprzedniej konsoli? To byłby świetny ruch wizerunkowy, pokazujący lojalnym fanom Switcha 1, iż firma o nich nie zapomniała.
Na razie to wszystko to wciąż informacja nieoficjalna, ale źródło wydaje się wiarygodne. Trzymam kciuki, żeby te doniesienia okazały się prawdą. Bo jeżeli Switch 2 faktycznie zadebiutuje w Polsce z pełnym wsparciem językowym, to będzie to przełom – taki, który sprawi, iż granie na Nintendo w końcu będzie po prostu… po polsku!
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse.