Nintendo Switch 2 Pro Controller zbyt trudny do naprawy samemu

1 tydzień temu

Serwis iFixit wziął na warsztat Pro Controller do Nintendo Switch 2. Okazuje się, iż samodzielna naprawa pada może być problematyczna…

iFixit to popularna witryna, na której serwisanci rozkręcają najnowsze sprzęty technologiczne i sprawdzają, jak łatwo samodzielnie je naprawić. Miesiąc po premierze Nintendo Switch 2 iFixit dostało w swoje ręce odświeżony Pro Controller dedykowany nowej konsoli Japończyków. Sprawdźcie materiał udostępniony na YouTube poniżej:

Eksperci z serwisu stawiają sprawę jasno – nowy Pro Controller nie prezentuje się zbyt dobrze pod kątem możliwości naprawy. Problem pojawia się już na samym początku, gdzie dostanie się do pierwszej śrubki wymaga rozklejenia przedniej płytki pada. Oznacza to zatem, iż jakakolwiek naprawa będzie inwazyjna dla komponentów kontrolera.

Nie jest lepiej, kiedy okazuje się, iż dostanie się do baterii wymaga rozkręcenia całego pada na czynniki pierwsze. Dla porównania, w DualSense od PlayStation 5 czy kontrolerach Xboxa akumulator jest pierwszym komponentem widocznym po otwarciu sprzętu. Wymiana naturalnie zużywającej się po latach użytku baterii będzie zatem zadaniem karkołomnym, zwłaszcza dla przeciętnego użytkownika. Wielu graczy zdecyduje się prawdopodobnie na zakup zupełnie nowego pada. Dla zarobków Nintendo jest to ruch świetny, ale dla zaśmieconej elektrośmieciami planety – niekoniecznie.

Aby przekonać się, jak kontroler do Nintendo Switch 2 sprawuje się po dłuższym czasie użytkowania, będziemy potrzebowali jeszcze dobrych kilku lat. Miejmy nadzieję, iż nowa konsola pożegnała się z problemem driftujących analogów i problemów z łącznością Joy-Conów.

Pamiętajcie, iż znajdziecie nas również w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie porozmawiamy z Wami zarówno na Facebooku, jak i w serwisie X (na dawnym Twitterze). Zapraszamy was również na nasz Discord.

Źródło: GoNintendo
Idź do oryginalnego materiału