Nintendo Switch 2 z 10-krotnie większą wydajnością? Nvidia rzuca więcej światła na możliwości konsoli

Podczas wydarzenia, które miało miejsce w środę, Nintendo w końcu ujawniło więcej informacji na temat swojej nadchodzącej konsoli. Niemniej, japońska firma pominęła wówczas kilka istotnych istotnych kwestii na temat jej możliwości. Na szczęście teraz omówiła je Nvidia, która dostarczyła do Nintendo Switch 2 układ graficzny.

Śledzenie promieni i DLSS w konsoli przenośnej? Tak, Nvidia potwierdza

Podczas Nintendo Direct 2 kwietnia dowiedzieliśmy się, iż Nintendo Switch 2 zaoferuje w wybranych grach wsparcie dla 120 klatek na sekundę, możliwość grania w 4K przy 60 FPS, VRR i w kwestii wydajności to w zasadzie tyle info z tego wydarzenia. Nvidia zdradza jednak więcej szczegółów na temat możliwości konsoli.

Zgodnie z najnowszym wpisem na blogu Nvidii, układ graficzny zaprojektowany przez nią specjalnie dla Switcha 2 obsługuje technologię ray tracingu, znaną oczywiście z pecetów oraz konsol takich jak PlayStation 5 i Xbox Series X. Dzięki niej gracze mogą spodziewać się w grach na nowym urządzeniu bardziej realistycznych efektów świetlnych, odbić i cieni – pod warunkiem, iż twórcy gier zdecydują się wykorzystać jej potencjał.

Co więcej, Nintendo Switch 2 ma zaoferować natywne wsparcie dla DLSS – technologii, która dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji pozwala renderować gry w niższej rozdzielczości, a następnie skalować je do wyższej jakości bez utraty płynności. Mowa o rozwiązaniu, które pozwala uzyskać w grach większą liczbę FPS, z reguły przy jednoczesnej poprawie jakości grafiki.

Nintendo Switch 2 ma zaoferować 10 razy większą wydajność niż poprzednik. Ale co z tym ray tracingiem w grach?

Nvidia deklaruje, iż nowy układ graficzny, dzięki rdzeniom Tensor, zapewnia dziesięciokrotny wzrost wydajności w porównaniu z pierwszym Switchem. Brzmi obiecująco, ale dopiero w praniu wyjdzie, czy faktycznie tak jest.

W zasadzie wszystko, o czym powiedziała Nvidia, brzmi imponująco, ale w temacie DLSS i ray tracingu wiele zależy od deweloperów. Jak pokazuje przykład PS5, może minąć sporo czasu, zanim ray tracing i DLSS staną się standardem w grach na Nintendo Switch. PlayStation 5 ma prawie 5 lat, a tylko 58 gier przeznaczonych gier na tę konsolę obsługuje ray tracing. Ba, w niektórych z nich ray tracing działa tylko na PlayStation 5 Pro.

Obawiam się, iż wielu deweloperów uzna, iż dodawanie ray tracingu do gier przeznaczonych na konsolę przenośną ma mały sens. W końcu, lwia część graczy będzie grała na Nintendo Switch 2 właśnie w trybie handheldowym, czyli na 8-calowym ekranie o rozdzielczości 1080p.

Źródło: Nvidia, fot. tyt. Nintendo (edytowano)