Nowa funkcja Apple iPhone i iPad. Konsole odejdą do lamusa?

3 miesięcy temu

Apple od mniej więcej roku usilnie stara się udowodnić, iż sprzęt tej marki nadaje się coraz lepiej do grania. I trudno temu zaprzeczyć. Abstrahując od rosnącej i już teraz naprawdę wysokiej mocy obliczeniowej autorskich układów Apple pojawiają się optymalizacje i funkcje poprawiające doznania w grach. Jedną z nich był Tryb Gry dodany do komputerów z macOS. Teraz wiemy już na pewno, iż funkcja ta pojawi się w tym roku na tabletach iPad i telefonach iPhone. Apple rzuci w ten sposób rękawicę producentom handheldów i ma mocne argumenty za tym, aby wygrać to starcie.

Tryb gry – nowa funkcja zmierza na telefony iPhone i tablety iPad

Już mniej więcej rok temu mogłem osobiście przekonać się, jak działają całkiem wymagające gry na telefonach Apple. Pamiętam, iż pokazywano wtedy dziennikarzom niezbyt wymagającą grę Stray i nieco bardziej wymagający Resident Evil VII. Rozgrywka prezentowała się obiecująco, a Apple zapowiadało, iż telefony iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max są wprost stworzone do gamingu. W iOS 18 pojawi się nowa funkcja o nazwie Tryb Gry, znana z macOS, która zabawę na urządzeniach iPhone i iPad wynieść ma na zupełnie nowy poziom.

Gracze pragnący czerpać frajdę z wirtualnej rozrywki w podróży mają w dzisiejszych czasach pokaźny wybór ciekawych urządzeń. Jest Nintendo Switch, są konsole MSI Claw, Steam Deck i ASUS ROG Ally. Nie wspominam choćby o licznych handheldach z Chin. Oczywiście nie można zapominać o… telefonach, które są w tej chwili najpopularniejszą platformą do gier. I właśnie to chce wykorzystać Apple.

Tryb gry na iOS i iPadOS ma w praktyce zmieniać telefony iPhone i tablety iPad w konsole do gier. Włączenie nowej funkcji, która ma zadebiutować w iOS 18, maksymalizuje wydajność urządzenia, zwiększając liczbę klatek na sekundę generowanych w grach. Opcja pojawiła się wcześniej w macOS 14 Sonoma i realnie poprawiała wrażenia z zabawy. Oprócz optymalizacji systemowych poprawiała sampling Bluetooth, co czyniło korzystanie z zewnętrznych kontrolerów jeszcze przyjemniejszym.

  • Polecamy: Microsoft irytuje użytkowników Windows 11 – znowu to zrobili
Granie na telefonach iPhone 15 Pro już teraz stanowi czystą przyjemność. | Źródło: Instalki.pl (zdj. Anna Borzęcka)

Niedawno testowaliśmy rewelacyjny kontroler SCUF Nomad dla urządzeń Apple. Podobnych produktów, pozwalających w trymiga zamienić telefon Apple w konsolę do gier, przybywa. Producenci sprzętu dostrzegają potencjał drzemiący w sprzęcie giganta z Cupertino i muszą go dostrzec jeszcze twórcy gier.

Sprzęt Apple już teraz oferuje to, co najważniejsze w grach

Smartfony i tablety Apple od dłuższego już czasu zmiatają konkurencję z planszy od strony wydajności. Właśnie to w połączeniu z nowym trybem gry może pomóc telefonom i tabletom Apple stać się świetnymi urządzeniami do gier. Wysoka wydajność, ładne ekrany i łatwość nawiązywania współpracy z największymi producentami gier mogą sprawić, iż użytkownicy iPadów i iPhone’ów nie będą potrzebowali dodatkowych konsol do gier. Wymóg jest jeden: odpowiednio bogata biblioteka gier, a z tym na razie może być różnie.

Ułatwieniem dla deweloperów ma być Game Porting Toolkit, dostępny w swojej drugiej już wersji. Wykorzystuje on apple’owski emulator Windows, Wine i D3DMetal dla wsparcia DirectX 11 i 12. Zestaw narzędzi ma umożliwić twórcom gier tworzenie wersji ich produktów gotowych do działania na urządzeniach Apple, kładąc nacisk na kompatybilność między platformami w ramach ujednoliconej platformy do gier. jeżeli deweloper stworzy wersję swojej gry kompatybilną z macOS, stworzy ją przy okazji również dla iOS lub iPadOS.

Na ogół dość zamożni klienci Apple powinni stanowić łakomy kąsek dla twórców gier. Czy faktycznie tak będzie? Przekonamy się niebawem.

Kiedy zadebiutuje Apple Intelligence? prawdopodobnie później niż myślicie

Źródło: mat. własny

ApplegamingiOSiOS 18ipadipadosiPhonekonsolesmartfonytablety
Idź do oryginalnego materiału