Urazy, nadmiar kartek i rodzinne uroczystości to przyczyny, ze względu na które trener Mirosław Czajka nie mógł skorzystać z sześciu podstawowych graczy. Niby nie ma ludzi niezastąpionych, ale gdy brakuje Remigiusza Korzeniewskiego, Dawida Borowiaka, Albina Marciniaka, Brajana Jujki, Oskara Janowiaka i Jeremiego Wabińskiego, to trudno jest nawiązać wyrównaną walkę z ...