3 dni temu
Techland zaskoczył graczy! Planowane początkowo DLC do drugiej odsłony, Dying Light: The Beast, rozrosło się do znacznie większych rozmiarów. Ten projekt, choć miał być skromny, jest już postrzegany przez studio jako Dying Light 3!
Dying Light: The Beast: Wielki Powrót i Wielkie Ambicje
W świecie gier rzadko zdarza się, aby dodatek fabularny ewoluował w pełnoprawną kontynuację. Tak właśnie dzieje się z Dying Light: The Beast. Projekt, który miał być zwykłym DLC, nabrał rozmachu, stając się de facto Dying Light 3. To pokazuje ogromne ambicje Techlandu. Chcą dostarczyć graczom coś naprawdę wyjątkowego.
Kyle Crane Powraca – Bohater Pierwszej Części Znów w Akcji!
Największą niespodzianką dla fanów jest powrót Kyle’a Crane’a. To protagonista pierwszej części Dying Light. Jego obecność w The Beast to ukłon w stronę weteranów. Obiecuje też głębszą i bardziej osobistą historię. Crane szuka zemsty na tajemniczym Baronie za lata eksperymenty. Z pewnością dostarczy graczom niezapomnianych emocji. Ta decyzja niesie jednak ze sobą ogromne oczekiwania. Postać Crane’a jest niezwykle ważna dla całej społeczności.
Na czym skupia iię Techland?
Tymon Smektała, reżyser serii, w rozmowie z GamesRadar jasno określił priorytety. Stwierdził, iż choć nie da się być perfekcyjnym we wszystkim, są obszary najważniejsze dla tożsamości Dying Light.
„Naprawdę poświęciliśmy dużo czasu w dopracowywanie reakcji zombie. Chodzi o to, jak reagują na trafienia, jak reagują na różne bronie. To element, który wielu może przeoczyć. Jednak to właśnie on sprawia, iż gry Dying Light są tak wyjątkowe.”
Kluczem są parkour i walka wręcz. Deweloperzy dopracowali każdy detal. Od animacji parkouru, przez płynność ruchu, aż po satysfakcjonujące starcia z zainfekowanymi. Reakcje zombie na uderzenia, różnorodność broni i ich wpływ na przeciwników – wszystko to ma sprawić, iż każda walka będzie intensywna i realistyczna. Jak stwierdził Smektała, te elementy „tworzą grę” i decydują o jej wyjątkowości.
Data Premiery i Platformy
Skupienie na rdzeniu rozgrywki i kluczowych mechanikach ma zapewnić Dying Light: The Beast sukces. Po mieszanych opiniach na temat parkouru w Dying Light 2 Techland wyciągnął wnioski. Dąży do tego, aby najnowsza odsłona zadowoliła choćby najbardziej wymagających fanów. najważniejsze będzie spełnienie obietnic o dopracowaniu tych fundamentalnych aspektów.
Premiera Dying Light: The Beast odbędzie się 22 sierpnia. Gra trafi na konsole Xbox Series X/S, PlayStation 5 oraz PC. Gracze na Xbox One i PlayStation 4 poczekają dłużej. Wersje na starsze generacje pojawią się później w tym roku.
Jeżeli podobał Wam się materiał, to koniecznie dajcie znać na X (dawny Twitter), Bluesky, naszym Discordzie, Redditcie lub Fediverse. Jesteśmy też dostępni w Google News!
