Polacy znowu to zrobili. Nadchodzi przełomowy Frostpunk: 1886

3 dni temu

Świeżo ogłoszona produkcja od polskiego 11-bit studios będzie nie tylko odświeżeniem pierwszego „Frostpunka”, ale wniesie szereg nowych mechanik, wydarzeń i budowli.

„Frostpunk: 1886” to kolejna już produkcja, która doczeka się przeniesienia na silnik Unreal Engine 5. Oprócz tego dostaniemy dodatkową zawartość – m.in. nowe budowle i wydarzenia losowe, ale fanów najbardziej rozgrzewa wprowadzenie obsługi modyfikacji tworzonych przez społeczność. jeżeli pojawi się wsparcie dla Warsztatu Steam, a na to się zanosi, tytuł może stać się prawdziwie nieśmiertelny i przyćmić pierwszą oraz drugą część gry.

„Frostpunk: 1886” zadebiutuje dopiero w 2027 roku

Samą rozgrywka ma być wierna tej znanej z „Frostpunka”. Ponownie wcielimy się w zarządce Nowego Londynu w 1886 roku, a naszym celem będzie zadbanie o przetrwanie ostatniego bastionu ludzkości w walce z lodowym żywiołem. Będzie to niezwykle trudne nie tylko ze względu na bezlitosny żywioł, ale też szereg decyzji, które przyjdzie nam podjąć – często wątpliwych moralnie. Kiedy jednak walczymy o przetrwanie ludzkości, dobro pojedynczej jednostki musi odejść na dalszy plan.

Niestety, wygląda na to, iż „Frostpunk: 1886” znajduje się na bardzo wczesnym etapie produkcji. Może to sugerować fakt, iż twórcy nie podzielili się żadnymi materiałami z gry oraz to, iż choćby minimalne wymagania sprzętowe nie zostały zdradzone. Wielką niewiadomą pozostaje również sugerowana cena. Wiemy za to co nieco na temat premiery, bowiem debiut wyznaczono na szeroko pojęty rok 2027.

Idź do oryginalnego materiału