Pomimo kilku niepowodzeń rok 2024 pokazał nam, iż strzelcy przez cały czas mają paliwo w zbiorniku

2 dni temu

Świat strzelanek przeszedł długą drogę od tego, w którym po raz pierwszy zetknąłem się z Halo i IGI. Wtedy nie myślałem, iż tak bardzo pokocham strzelanki dla wielu graczy. Z czasem i mając ponad 50 tytułów strzelanek na koncie, zdałem sobie sprawę, iż niektóre gry po prostu mają lepszą przyczepność na rynku. Oznacza to również, iż nowsze tytuły nigdy nie przetrwają tego ataku.

Na szczęście tak nie jest, ponieważ widzieliśmy rok 2024, który był pełen strzelanek zafascynowani gracze będąc jednocześnie wystarczającą ilością odcieni nowości. Ale zanim odnieśliśmy sukces, rzeczywiście musieliśmy stawić czoła ogromnym wstrząsom. Tak więc, kiedy już wszystko zostało powiedziane i zrobione, przez cały czas mam wrażenie, iż niektórym strzelcom zostało trochę paliwa w zbiorniku. Oto niektóre z najbardziej palących czynników wyjaśniających:

Równoważenie gier może stworzyć lub zepsuć strzelanki

Jednym z moich ulubionych na początku 2024 roku był Finały. W mojej powtórce Steam 2024 The Finals przez cały czas są moją drugą grą pod względem czasu gry i pierwszą pod względem osiągnięć. I jeżeli mam być szczery, The Finals to przez cały czas dobra gra. Problem jest jednak taki jak twórcom nie udało się zrównoważyć klas.

Od samego początku czułem, iż niewidzialność w Finałach została przerwana, a także w innych sekcjach gry występują duże dysproporcje klasowe. To sprawia, iż ​​Finały są przez cały czas tak samo irytujące, jak w momencie premiery. Chociaż do gry pozostało jeszcze trochę czasu, nie sądzę, iż przez cały czas słuchają społeczności, jeżeli chodzi o balansowanie.

Ta sama sytuacja miała miejsce również w przypadku XDefiant. Chociaż początkowo podobał mi się zabawny świat Ubisoftu w strzelance XDefiant w stylu Call Of Duty, gra zaczęła wydawać się niesprawiedliwa. Było prawie pewne, iż twórcy pokochali niektóre klasy bardziej niż inne. Podczas gdy The Finals wciąż próbuje wczołgać się z powrotem na scenę strzelanek, XDefiant zostanie zamknięty w 2025 r.

Balansowanie w strzelankach jest kluczowym elementem i dlatego uważam, iż Deadlock wyróżnia się choćby na wczesnym etapie rozwoju. I jak się okazuje, choćby profesjonaliści się z tym zgadzają. Ponieważ każdy bohater regularnie otrzymuje aktualizacje, żaden bohater Deadlock nie czuje się lepszy od drugiego. Zatem choćby jeżeli meta zostanie zbudowana, nie gwarantuje ona wygranej w każdej grze.

Teraz rozumiem Deadlock to gra typu MOBAale zapewniam cię, iż wielu moich znajomych przystąpiło do gry w nadziei na przeżycie strzelanki. Bez systemu odrzutu, świetnych ruchów i regularnych aktualizacji, Deadlock pokazał jak utrzymać strzelankę w 2024 roku choćby bez oficjalnego wydania.

Ale w niektórych grach nie chodzi tylko o równowagę; chodzi im o zbieranie adekwatnych informacji zwrotnych od społeczności. Deadlock zbierał przez cały rok wszystkie adekwatne opinie i wdrażał je podczas tworzenia własnych łatek.

Niezależnie od tego, czy jest to globalny system rankingowy, czy zwykły Shiv Nerf, programiści zawsze słuchają, jak społeczność reaguje na określoną aktualizację. Deadlock dodał także większą prędkość ruchu wszystkim bohaterom, ponieważ gra wydawała się trochę powolna, czego chciałbym, żeby Spectre Divide tak zrobiło.

Nie zrozum mnie źle. Shroud’s Spectre Divide jest wyjątkowy i odświeżający, ale cierpi na klasyczny syndrom Valoranta lub Counter-Strike’a. Rozgrywka wydaje się powolna i bez względu na to, o ile pytasz twórców, nie ma odpowiedzi. W tym momencie opinie społeczności zaczynają nabierać większego znaczenia w kontekście rozwoju strzelanek.

Kolejną strzelanką, która prawidłowo uwzględnia opinie społeczności, jest Delta Force. Początkowo gra Delta Force była testem, przeszła niezliczone zmiany bez konieczności zakłócania podstawowej pętli rozgrywki.

Niezależnie od tego, czy jest to klasyczne doświadczenie na polu bitwy, czy wyjątkowa klasa gracza, gra spełnia potrzeby społeczności. Oprócz opinii ważne jest również, w jaki sposób programiści wpadną na pomysł, aby uczynić go jeszcze lepszym, a Delta Force jest jednym z najlepszych przykładów.

Dostosowanie pomysłu w celu ulepszenia go

Mimo iż gra wydawała mi się zbyt chaotyczna, granie w nią po uruchomieniu wydawało się maślane. To pokazuje, jak bardzo twórcy słuchali swoich odbiorców podczas wczesnego dostępu. Delta Force zdecydowanie ma w sobie prawdziwy sos Battlefield, którego choćby Battlefield już nie ma.

Od wyjątkowych nowych klas, dzięki którym pętla rozgrywki staje się zabawą, po niezliczone możliwości w strefie działań wojennych, Delta Force naprawdę odziedziczyła to, co pozostało z oryginalnej koncepcji Battlefield. Podczas gdy niektóre gry swoim nowym produktem przewyższają oryginalny pomysł, wiele z nich kończy się porażką.

Porażki, ale nie bez potencjału

Podczas gdy niektórzy strzelcy odnoszą wielkie sukcesy, inni ponoszą porażkę bez względu na wszystko. Tak, mówimy o najgorszej grze wideo wszechczasów, Zgoda. Nie ma absolutnego argumentu na temat tego, dlaczego Concord poniósł porażkę. Ale mamy kilka przypuszczeń. No i te i poza tym, iż gracze gonili za rzadkim osiągnięciem platynowym, gra starała się być Overwatch i szczerze mówiąc, rozgrywka nie wniosła nic nowego.

Nudny projekt postaci i, co najważniejsze, powtarzalne zajęcia sprawiały, iż ciężko było ją przetrawić. Uważam, iż gatunek strzelanek bohaterskich również można podbić i Marvel Rivals nam to pokazuje.

Nieważne, ile osób temu zaprzecza Overwatch nie jest prawdziwym wynalazcą bohaterskich strzelców. Tak, powiedziałem to. Tak więc, z odrobiną błogosławieństwa Team Fortress 2, Netease Games stworzyło Marvel Rivals i och, nie zawiodło.

Choć wiele osób powie, iż Marvel po prostu wykorzystał swoją popularność, rozgrywka jest o wiele przyjemniejsza niż w typowej strzelance bohaterów. Pierwszą rzeczą, którą zauważysz w Marvel Rivals, są ulubione postacie z dzieciństwa w Marvel Rivals.

Źródło obrazu: Netease Games/Marvel Rivals (pod redakcją Ishana Adhikarego/ Jugo Mobile)

Jednak postacie Marvela nie są chwytem marketingowym. Postacie z Marvel Rivals pokazują, kim są bohaterowie lub złoczyńcy. Od komiksowych umiejętności po historię kosmetyków – zespół programistów włożył w tę grę całą swoją miłość do Marvela.

To także sprawi, iż zakochasz się w Marvel Rivals, choćby jeżeli nie jesteś fanem strzelanek bohaterskich. Ale czy ma to wpływ na gatunek strzelanek? Tak. Oto jak to zrobić.

Treść i elementy kosmetyczne doskonale komponują się ze strzelankami

Cóż, pierwszą rzeczą, którą muszę powiedzieć, jest to, iż ogromny zasięg Marvela zwiększa jego popularność. Ogromna część graczy uwielbia przeglądać skórki Marvel Rivals ze względu na odniesienia do komiksów lub filmów. Twórcy dodali pierwsze pojawienie się do każdej ze skórek, dzięki czemu możesz zapoznać się z historią postaci Marvela lub tęsknić za nią.

Źródło obrazu: Netease Games/Marvel Rivals (zrzut ekranu: Ishan Adhikary/ Jugo Mobile)

Zarówno gracze, jak i osoby niebędące graczami, mogą przystąpić do gry z zerowymi oczekiwaniami wobec strzelanek. Ale jako fan strzelanek otrzymuję fajną grę, w której mogę zachować swobodę, zakładając buty moich ulubionych bohaterów i złoczyńców Marvela.

Oprócz rozgrywki Marvel Rivals zachęca Cię także do grania w tę grę poprzez szereg dobrych darmowych skórek. Skórki otrzymujesz za wykonywanie wyzwań, oglądanie gry na Twitchu lub korzystanie z kodów Marvel Rivals. Oprócz skórek i przedmiotów kosmetycznych, gra zaczęła już dodawać nową zawartość.

Jeśli spojrzysz na historię świetnych strzelców, wszyscy z nich są masowo znani ze swoich kosmetyków. Niezależnie od tego, czy jest to ciągła sprzedaż skórek w Counter-Strike, czy też pojawianie się kolekcji w Fortnite lub Valorant, kosmetyki są kluczowe.

Źródło obrazu: Zakleszczenie/zawór

Wraz z zimową aktualizacją w Marvel Rivals pierwszy ograniczony czasowo tryb gry otrzymamy w ciągu dwóch tygodni od premiery gry. My też dostajemy Świąteczne skórki dla wybranych znaków. To pokazuje, jak bardzo twórcy chcą rozwijać grę poprzez aktualizacje, zawartość i opinie społeczności.

Podobnie firma Deadlock dodała świąteczne skórki w ramach swojej ostatecznej aktualizacji na rok 2024. Ponieważ nie było oficjalnych informacji o łatce wyjaśniających, jak zdobyć skórki, społeczność natychmiast zaangażowała się w znalezienie sposobu. Dzięki temu regularna aktualizacja zawartości jest bardziej wartościowa w każdej strzelance.

Darmowe oferty oferują więcej, więc po co płacić?

Kończąc moje przemyślenia na temat strzelanek, zakończę darmowe i płatne gry strzelanki. Wielu graczy powie, iż płatne gry wcale nie są złe. Cóż, nie zaprzeczam temu odczuciu. Jednak w moim doświadczeniu z strzelankami prawie zawsze natrafiałem na darmowe gry, które oferują więcej.

Najlepszymi przykładami są tytuły takie jak Fortnite, Apex Legends i Valorant. Od dawna uważane za jedną z najlepszych strzelanek, dostarczają więcej, niż oferuje jakakolwiek płatna gra. I choć zgadzam się, iż COD przez cały czas sprzedaje swój tryb wieloosobowy, musieli choćby wydać Warzone za darmo. To pokazuje, iż darmowa gra może zwiększyć zainteresowanie graczy pełną marką.

Jest to również jeden z głównych powodów niepowodzenia Concordu. przez cały czas nie przeczę, iż gra jest zła, ale m.ingdyby było darmowe, gracze mogliby przynajmniej spróbować. Może to pomóc im zebrać odpowiednią ilość opinii, aby stworzyć lepszą grę. Przy tak dużej liczbie strzelanek, jedynym sposobem na zdobycie wystarczającej ilości energii jest oferowanie gier za darmo.

Wraz z nadejściem roku 2025, Widzę, iż Deadlock, Marvel Rivals i Delta Force tworzą swoje oddane rzesze fanów. Ich ciągłe aktualizacje, równoważenie poprawek lub po prostu adekwatna komunikacja ze społecznością stawiają ich przed jakąkolwiek grą w 2024 roku. jeżeli ten trend się utrzyma, moja nadzieja na strzelanki, a choćby więcej, pozostanie.

Co sądzisz o strzelankach w 2024 roku? Myślisz, iż mają jeszcze wiele do zaoferowania? Powiedz nam w komentarzach poniżej.

Idź do oryginalnego materiału