Ostatni czas nie jest szczególnie łaskawy dla Wargamingu pod kątem ilości wypływających afer. Ustawianie bitew przez topowych graczy, oszustwa w turniejach, włamanie na główny kanał World of Tanks na YouTube, a teraz sytuacja, która swoje zakończenie może mieć choćby w sądzie. Przypadek o którym dziś napiszemy dotyczy anglojęzycznego youtubera o nicku Droodles Blitz, który do tej pory nagrywał materiały o tematyce World of Tanks Blitz i zgromadził na swoim kanale do dnia publikacji tego artykułu 104 tysiące subskrypcji.
22 sierpnia 2024r. na serwisie YouTube pojawiło się nagranie pokazujące, iż wspomniany twórca wysyłał filmy pornograficzne do użytkownika o nicku Japser. Okazało się, iż ta osoba ma 16 lat – o czym Droodles wiedział, natomiast postanowił się tym faktem nie przejmować. Tłumaczył, iż w Ohio (stan w którym żyje) rozprzestrzenianie takich treści jest legalne – chociaż tak nie jest. Kiedy sprawa ujrzała światło dzienne okazało się, iż twórca wysyłał również do innych ludzi zdjęcia swojego przyrodzenia bez ich zgody na takie działanie – co w świetle prawa może być interpretowane jako molestowanie. Na szczęście tym razem dotyczyło to osób pełnoletnich, co nie zmienia faktu, iż takie działanie również nie jest legalne, pomijając już kwestie jego etyczności.
W tym tygodniu w World of Tanks Blitz miało rozpocząć się wydarzenie powiązane tematycznie ze wspomnianym twórcą, jednak Wargaming bardzo gwałtownie zareagował na pojawiające się doniesienia i już kolejnego dnia (23 sierpnia) przedstawiciel firmy o nicku Shewel, odpowiedzialny za społeczność Blitz, wydał na kanale Discord World of Tanks Blitz oświadczenie, w którym poinformował społeczność o usunięciu z „zadań twórców” części związanej z Droodlesem.
„Droga Społeczności,
Zespół World of Tanks Blitz został poinformowany o zarzutach dotyczących niewłaściwej komunikacji z nieletnim przez YouTubera World of Tanks Blitz, Droodlesa. W World of Tanks Blitz bardzo poważnie traktujemy tworzenie bezpiecznego środowiska dla naszych graczy.
Nie zignorujemy tej sytuacji ani zarzutów, dlatego podjęliśmy decyzję o anulowaniu avatara i tła profilu inspirowanych Droodlesem.
Życzymy udanego weekendu.”
Na dzień dzisiejszy Droodles nie wydał żadnego oficjalnego oświadczenia. Jedynym komentarzem z jego strony było to, iż wideo o którym wspomnieliśmy na początku tego wpisu jest kłamstwem – natomiast po weryfikacji okazało się, iż jest jak najbardziej prawdziwe. Twórca wyłączył możliwość pisania na niektórych kanałach swojego discorda aby ostatecznie je usunąć. Dodatkowo usunął połączenie swojego konta dc z YouTube i utworzył nowe konto, któremu nadał prawa administracyjne na swoim serwerze. Jego kanał zniknął z platformy YouTube – aczkolwiek nie mamy informacji, czy został po prostu ukryty przez samego zainteresowanego, czy został całkowicie zdjęty przez Google w świetle licznych zgłoszeń społeczności alarmujących o ujawionych faktach.
Sytuacja jest dynamiczna i lista potencjalnie poszkodowanych przez tego Twórce z każdym dniem rośnie. choćby w trakcie prac redakcyjnych nad tym wpisem pojawił się nowy materiał, którego autor już na samym początku mówi, iż był przez Droodle’a „groomingowany”. Ten post zostanie zaktualizowany, jeżeli uda nam się potwierdzić kolejne napływające informacje.
„Droodling time” – bo tak było opisane jego zadanie – na szczęście nie nastanie. Jako redakcja stanowczo sprzeciwiamy się takim zachowaniom. Wszelkie sytuacje w których dochodzi do łamania prawa powinny być piętnowane i zgłaszane, a twórcy (i zwykli użytkownicy) którzy się ich dopuszczają bezwarunkowo usuwani ze społeczności. Na ten moment pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji, oraz mieć nadzieję, iż amerykańskie organy ścigania zajmą się Droodlesem.